Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

 

Klasa kompaktowa to najpopularniejsza klasa aut na całym świecie. Od lat prym w tej klasie wiedzie niemiecki przedstawiciel, a mianowicie Volkswagen Golf. Obecnie dostępna jest już 7. generacja tego modelu. Jednak konkurencja nie śpi i coraz bardziej stara się dorównać, a nawet czasem przewyższyć swoimi rozwiązaniami lidera segmentu. Dziś naprzeciwko Golfa VII postawiliśmy inne tegoroczne nowości - Toyotę Auris II oraz powracającego na polski rynek, nowego Seata Leona.


Opis

Różne podejście do stylizacji

Stylistyki trzech dzisiejszych konkurentów są zupełnie odmienne.

Toyota jest zaprojektowana najbardziej agresywnie. Z przodu spoglądają na nas mocno ścięte reflektory ksenonowe, rozdzielające niewielkich rozmiarów atrapę silnika. Linia boczna ukazuje pięcioramienne, 17-calowe alufelgi o ciekawym wzorze, mocno nachodzące klosze lamp oraz dość mocno wybrzuszony zderzak. Tył to kanciastych kształtów lampy i klapa bagażnika.

Seat swoją linią boczną przypomina swojego poprzednika. Jego kształty (przynamniej z boku) są stosunkowo kanciaste i proste i nawet można pokusić się o stwierdzenie, że wręcz prostokątne. Leona również osadzono na 17-calowych, 5-ramiennych "alusach". Z przodu charakterystycznymi elementami są - jedyne w tej klasie - w pełni diodowe reflektory. Światła te to nie tylko diodowe światła do jazdy dziennej, ale również mijania, drogowe i kierunkowskazy. Ale wróćmy do stylistyki. Leon kontynuuje design zapoczątkowany wcześniej przez mniejszą Ibizę. Obłe kształty zastąpiono liniami prostymi i kantamiTył to LED-owe światła o niewielkich, fikuśnych kształtach oraz dość niewielkich rozmiarów klapa bagażnika.

Ostatnim, najbardziej konserwatywnym autem jest Golf VII. Jednak konserwatyzm nie oznacza w tym przypadku nudny. Przód jest typowo volkswagenowski. Charakterystyczne lampy o obłych i delikatnych kształtach. Posiadają światła do jazdy dziennej w technologii LED oraz inteligentne światła drogowe. Nie tylko (jak w Aurisie) automatycznie się zapalają i gaszą, ale potrafią dopasować wiązkę światła tak, aby nie oślepiać innych kierowców. Linia boczna to typowy 5-drzwiowy hatchback. Jako jedyny z całej trójki wyposażony jest w 18-calowe koła. Z tyłu widzimy charakterystyczne prostokątne lampy i sporych rozmiarów klapę bagażnika.

Miejsca tyle samo

Seat Leon, Toyota Auris i Volkswagen Golf w swoich wnętrzach oferują niemal identyczną przestrzeń dla kierującego i jego pasażerów. Z przodu znajdziemy wygodne fotele o szerokim zakresie regulacji. Tylna kanapa przypadku Seata i Volkswagena jest nominalnie 3-osobowa, ale o dość mocno zaakcentowanych dwóch miejscach. Toyota, jako jedyna w stawce, proponuje siedzisko rzeczywiście mogące pomieścić trzy osoby na równych warunkach oraz dodatkowo całkowicie płaską podłogę pod nogami środkowego pasażera. Brawo.

Bagażniki testowanych aut niewiele się od siebie różnią. Oferują całkowicie płaską podłogę, niski próg załadunkowy oraz łatwy dostęp do ich wnętrza dzięki wysoko unoszonym klapom. Pojemności są niemal jednakowe, mieszczą się w przedziale od 360 (Auris) do 380 (Leon i Golf) litrów.

Przyjrzyjmy się teraz deskom rozdzielczym i zacznijmy od Golfa. Centralnie znajduje się 7-calowy, dotykowy ekran, który jest bardzo przydatnym centrum dowodzenia wszystkimi zasobami systemu multimedialnego i komputera pokładowego. Cyferblaty podświetlone są na biały kolor, zaś ich wskaźniki na czerwono. Uporządkowana i przemyślana konsola środkowa jest dziecinnie prosta w obsłudze.

W Seacie panuje miła dla oka i palców kierowcy prostota. Konsola środkowa składa się z niewielkiego wyświetlacza dotykowego, obsługującego radio, paska z kilkoma przyciskami oraz trzema pokrętłami obsługującymi automatyczną klimatyzację. Zegary, podobnie jak w Golfie, posiadają podświetlone na biało wartości liczbowe i czerwone wskazówki.

W Aurisie postawiono na fantazyjność i świeżość kokpitu. Tutaj również znajdziemy dotykowy wyświetlacz radia oraz tylko najpotrzebniejsze przyciski i pokrętła do obsługi klimatyzacji. Zegary zapewniają czytelność i prostotę. Wszystko podświetlone jest na niebieski kolor

Benzynowe jednostki

Wszystkie trzy prezentowane dziś kompakty wyposażone są w benzynowe jednostki napędowe. Dwa z nich posiadają turbiny (Leon i Golf), zaś Toyota pozostała przy jednostce wolnossącej. Dodatkowo Auris wyróżnia się również tym, że wyposażony jest w automatyczną skrzynię biegów.

Seat i Volkswagen korzystają z tej samej jednostki napędowej. Jest to silnik 1,4 TSI. W Leonie rozwija on 122 KM, Golf dysponuje nieco większym stadem 140 koni. Toyota, w związku z brakiem turbiny, zbliżoną moc 132 KM generuje z większej pojemności 1,6 l. Toyota jednak w swoim silniku zastosowała zmienne fazy rozrządu, które naprawdę pomagają!

Najlżejszym samochodem w stawce jest Seat Leon (1224 kg), nieco cięższy jest Golf (1268 kg). Auris to przy nich prawdziwy zawodnik wagi ciężkiej. Dokłada do wyniku Golfa niemal 100 kg więcej osiągając 1360 kg. Taka różnica mas przekłada się na osiągi. Najszybszym autem okazuje się być najmocniejszy w stawce Golf, który pierwszą setkę osiąga po 8,4 sekundy i rozpędza się do około 210 km/h. Mgnienie oka po Golfie (dokładnie 0,6 sekundy później) "setkę" osiąga Leon., jego prędkość maksymalna również jest niższa o 12 km/h. Wyżej wspomniana masa i do tego automatyczna skrzynia biegów robią swoje i najcięższa ze stawki Toyota pierwsze 100 km/h osiąga po 11,1 sekundy (wersja manualna osiąga tę prędkość w 10 sekund) i maksymalnie osiągniemy 190 km/h (200 km/h wersja manualna). Mimo takich różnic w osiągach opisywanych aut, wrażenia z jazdy każdym z nich są naprawdę bardzo dobre i każdy z nas znajdzie coś idealnie pasującego dla siebie. Przecież te auta nie mają służyć do ścigania, a komfortowego podróżowania

Elastyczność we wszystkich autach jest bardzo dobre i spełniają swoje zadanie praktycznie zawsze kiedy tego oczekujemy. Do dyspozycji jest od 160-250 Nm momentów obrotowych, które dostępne są w dość szerokich zakresach obrotów i co najważniejsze od w miarę niskiego pułapu! Dlatego wystarczy idealnie dobrać przełożenie aby bez nerwów i problemów wyprzedzać inne pojazdy!

Przedni napęd zdominował dzisiejsze porównanie - każde z opisywanych aut przenosi moc silnika właśnie na przednią oś.. Seat i Volkswagen wykorzystują w tym celu 6-biegowe, manualne skrzynie biegów. W obu przypadkach oferują one stosunkowo krótkie przełożenia, dzięki którym auta ochoczo przyspieszają nawet na wyższych biegach. Toyota postanowiła zaryzykować i silnik z napędem połączyła za pomocą bezstopniowej, automatycznej skrzyni biegów. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ale pod warunkiem, że lubimy automaty. Mimo iż negatywnie wpływają na osiągi, w zatłoczonych miastach sprawdzają się idealnie. Ja jestem ich zwolennikiem takich skrzyń, szczególnie jeśli pracują one tak dobrze, jak ta w Toyocie.

Zawieszenia we wszystkich trzech autach zestopniowano w zbliżony sposób - są po prostu twarde. Na szczęście w żadnym wypadku nie można mówić o przesadzie - nie zapomniano o komforcie podróżowania pasażerów. Układy kierownicze są posłuszne i zawsze wykonują polecenia osoby za kierownicą, a kierujący ma zawsze pewność panowania nad samochodem.

Żegnaj dieslu

Spoglądając na zużycie paliwa prezentowanych dziś aut, tytuł tego akapitu aż ciśnie się na usta. Już dawno minęły czasy, kiedy silnikom wysokoprężnym trudno było dorównać w spalaniu. Motoryzacja nie stoi w miejscu, a właśnie konstrukcje silników okazują się by najszybciej unowocześniane. Przykładem są dzisiejsze kompakty, które wyposażone w benzynowe jednostki napędowe uzyskują średnie zużycie paliwa na poziomie 6,3-7,0 litra na każde 100 kilometrów. Są to więcej niż dobre wyniki. Brawa dla wszystkich trzech producentów! Oby tak dalej.

Co wybrać?

Pytanie to jest niesamowicie trudne, ponieważ każde z tych aut ma swój niepowtarzalny styl, który uwiódł mnie w swój sposób. Atutem Toyoty jest ciekawa stylistyka zewnętrzna, której nie spodziewałbym się po japońskiej marce. Seat punktuje swoim powrotem na rynek polski oraz niesamowitymi, w pełni LEDowymi reflektorami. Natomiast Golf to spokój i swoista dostojność oraz elegancja, ale z drugiej strony - najlepsze z testowanej trójki osiągi. I jak tu być mądrym i wybrać coś dla siebie...?

Dane techniczne

Dane techniczne: Seat Leon III
Silnik: 4-cylindrowy, benzynowy (turbo)
Pojemność silnika: 1395 ccm
Moc: 122 KM przy 5000 obr./min
Moment obr.: 200 Nm przy 1400-4000 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 9,1 sek.
Vmaks: 200 km/h
Zużycie paliwa: 6,5/4,4/5,2 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 7,3/6,0/6,6 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 50 litrów
Teoretyczny zasięg: 757 kilometrów
Wymiary: 4370/1816/1459 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1224 kg
Ładowność: 506 kg
Pojemność bagażnika: 380/(1210) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 120 g/km
Opony: 225/45R17
Wersja wyposażeniowa: Style
Cena wersji podstawowej: 72 600 PLN
Cena wersji testowanej: 76 770 PLN

Dane techniczne: Toyota Auris II
Silnik: 4-cylindrowy, benzynowy
Pojemność silnika: 1598 ccm
Moc: 132 KM przy 6400 obr./min
Moment obr.: 160 Nm przy 4400 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Napęd: przedni
0-100km/h: 11,1 sek.
Vmaks: 190 km/h
Zużycie paliwa: 7,4/5,0/5,7 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 7,9/6,2/7,0 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 50 litrów
Teoretyczny zasięg: 714 kilometrów
Wymiary: 4275/1760/1465 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1360 kg
Ładowność: 470 kg
Pojemność bagażnika: 360/(1200) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 134 g/km
Opony: 225/45R17
Wersja wyposażeniowa: Valvematic 130 Multidrive S Prestige
Cena wersji podstawowej: 80 900 PLN
Cena wersji testowanej: 101 700 PLN

Dane techniczne: Volkswagen Golf  VII
Silnik: 4-cylindrowy, benzynowy (turbo)
Pojemność silnika: 1395 ccm
Moc: 140 KM przy 4500-6000 obr./min
Moment obr.: 250 Nm przy 1500-3500 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 8,4 sek.
Vmaks: 212 km/h
Zużycie paliwa: 6,4/4,5/5,2 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 7,1/5,5/6,3 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 50 litrów
Teoretyczny zasięg: 794 kilometrów
Wymiary: 4255/1799/1452 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1268 kg
Ładowność: 585 kg
Pojemność bagażnika: 380/(1270) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 119 g/km
Opony: 225/40R18
Wersja wyposażeniowa: Highline
Cena wersji podstawowej: 80 250 PLN
Cena wersji testowanej: 106 900 PLN

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

(!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia z Auto Testy zastrzeżone!)

Galeria

Seat Leon III 14 TSI 122KM Style



Toyota Auris II 1,6 Valvematic 130 KM Multidrives Premium



Volkswagen Golf VII 1,4 TSI 140 KM Highline

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej