Na początku była Octavia Scout, pierwszy model czeskiego producenta z napędem na obie osie i podwyższonym nadwoziem. Następnie Skoda wprowadziła do swojej oferty Roomstera Scout. Charakteryzował się on plastikowymi nakładkami wokół nadwozia, ale napęd pozostał, niestety, tylko przedni. W tym roku do oferty dołączył kolejny Scout, tym razem jest nim Fabia. Czym się odróżnia od podstawowego modelu? O tym w moim artykule.
Opis
Co szczególnego?
Skoda Fabia Kombi Scout, podobnie jak Roomster, z zewnątrz wyróżnia się plastikowymi nakładkami wokół całego nadwozia. Kolejnym elementem są zarezerwowane do tej odmiany, 16-calowe alufelgi. Profil zastosowanych opon wydaje się jednak być zbyt niski, jak na samochód mający być "miastoodpornym"...
We wnętrzu bez zmian
Zaglądając do środka Fabi Scout od razu zauważymy... no cóż, brak jakichkolwiek zmian w porównaniu ze standardowymi odmianami. Jedyny akcent to dywaniki z napisem "Scout"! Szkoda.
Fabia dysponuje zaskakująco dużą ilością miejsca dla czwórki dorosłych pasażerów. Fotele z przodu są wygodne i zapewniają komfortowe podróżowanie nawet na bardzo długich trasach. Dodatkowym atutem jest ich dobre wyprofilowanie i niezłe trzymanie boczne. Z tyłu do dyspozycji jest trzyosobowa kanapa o dobrym wyprofilowaniu siedziska. Miejsca na nogi jest wystarczająco dużo, aby nikt nie narzekał na jakikolwiek dyskomfort w podróży.
Bagażnik to po prostu klasa sama dla siebie. Mało który konkurent może pochwalić się większą pojemnością niż Skoda Fabia Kombi. 505 litrów i całkowicie płaska podłoga to bardzo mocne argumenty, wsparte dodatkowo idealnym dostępem do bagażnika, poprzez wysoko podnoszoną, sporych rozmiarów klapę.
Konsola środkowa to trzy pokrętła od manualnej klimatyzacji, które usytuowano na samej górze. Poniżej znajduje się radioodtwarzacz MP3 z olbrzymich rozmiarów dotykowym wyświetlaczem.
Zegary są czytelne i przejrzyste niezależnie od pory dnia, a w nocy są podświetlone na miły i spokojny odcień bieli.
Materiały, które jakie wykorzystano w testowanym egzemplarzu, są niezłej jakości i nie można mieć do nich zastrzeżeń. Miłe w dotyku i dobrze spasowane plastiki nie trzeszczą ani nie pukają podczas jazdy nierównymi drogami.
Najmocniejszy benzyniak
Fabia Scout, niezależnie od wersji nadwoziowej, dostępna jest z pełną gamą jednostek napędowych. Począwszy od benzynowego silnika 1,4 16V 85 KM, kończąc na 105-konnej jednostce wysokoprężnej 1,6 TDI. Dziś prezentowany egzemplarz wyposażony jest w turbodoładowany silnik 1,2 TSI o mocy 105 KM.
Mocny silnik obiecuje kierowcy niezłe osiągi. Pierwsze 100 km/h osiągamy po 10,2 sekundy. Natomiast prędkość maksymalna wynosi 193 km/h. Wrażenia z jazdy tym niby "terenowym" autem są jeszcze lepsze niż to wygląda na papierze.
Mimo wyglądu sugerującego samochód z napędem na obie osie, napęd przekazywany jest na przednie koła, przy pomocy 5-biegowej, manualnej skrzyni biegów. Nie mogę pojąć, dlaczego w Skodzie koncern Volkswagena nie stosuje przy tym silniku 6-biegowej przekładni, która tak dobrze sprawuje się choćby w Polo z tym samym silnikiem.
Na szczęście połączenie bardzo dobrze pracującej skrzyni biegów i sporego momentu obrotowego (175 Nm) daje perfekcyjną elastyczność. Wystarczy dobrać odpowiednie przełożenie, aby bez problemu przyśpieszać niezależnie od sytuacji.
Zawieszenie zestrojono tak, aby było kompromisem pomiędzy komfortem, a bezpieczeństwem. Podróżując Fabią jesteśmy pewni bezpiecznego prowadzenia auta, które na pewno nas nie zaskoczy niczym niespodziewanym.
Bez nerwów na stacji paliwowej
W mieście spalanie wynosi 8 litrów benzyny, natomiast podczas jazdy poza nim spada nawet do 5,1 litra. Podczas tygodniowego testu średnie zużycie paliwa nie przekraczało 6,5 litrów na każde 100 kilometrów. Dzięki temu, na pełnym 45-litrowym baku mamy możliwość przejechania 700 kilometrów. Bardzo dobry wynik.
Ciekawa propozycja, ale...
Nie da się ukryć, że największą wadą tego modelu jest brak napędu na obie osie. Wielka szkoda, ponieważ za niespełna 70 tys. zł. można stać się właścicielem bardzo dobrego, wygodnego auta z dynamicznym i oszczędnym silnikiem. Jeśli więc napędzanie wszystkich kół nie jest najważniejszym priorytetem potencjalnego nabywcy, zdecydowanie powinien zainteresować się on przedstawioną odmianą Skody.
Dane techniczne
Dane techniczne:
Silnik: 4-cylindrowy, benzynowy (turbo)
Pojemność silnika: 1197 ccm
Moc: 105 KM przy 5000 obr./min
Moment obr.: 175 Nm przy 1550-4100 obr./min
Skrzynia biegów: 5-biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 10,2 sek.
Vmaks: 193 km/h
Zużycie paliwa: 6,8/4,5/5,3 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 8,0/5,1/6,5 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 45 litrów
Teoretyczny zasięg: 700 kilometrów
Wymiary: 4247/1642/1498 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1075 kg
Ładowność: 530 kg
Pojemność bagażnika: 505/(1485) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 124 g/km
Opony: 205/45/R16
Wersja wyposażeniowa: Scout
Cena wersji podstawowej: 60 950 PLN
Cena wersji testowanej: 67 950 PLN
AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik
(!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia z Auto Testy zastrzeżone!)