Śledź nas na:     

Marka:
Wróć


Załóżmy, że chcemy posiadać przestronne i rodzinne auto z napędem 4x4 ale nie należące do kategorii SUV. Wtedy wybór staje się niezbyt duży i trafiamy na prezentowaną dziś Skodę Octavię Kombi, w wersji Scout.

Opis

Napompowane kombi
Wersja Scout, wyróżnia się od swoich zwykłych sióstr, plastikowymi wstawkami, wokół całego auta. Wykonano je z matowego plastiku, który jest łatwy do zarysowania, ale chroniący inne elementy przed zniszczeniem. Kolejnym charakterystycznym elementem są dostępne już w standardzie 17-sto calowe alufelgii, o zarezerwowanym wzorze tylko dla wersji Scout. Kolejnym wyróżnikiem jest sporej wielkości prześwit, wynoszący równe 180mm. Całość to bardzo piękne kombi, będące najładniejszą odmianą Octavii Kombi.

Przestronnie
Środek wita czarnym i ponurym wnętrzem. Na pierwszy rzut oka takie wnętrze niezbyt zachęca do dłuższego przebywania w nim. Jednak, po kilku chwilach przyzwyczajamy się i zaczynamy doceniać inne walory wnętrza. Charakterystycznymi elementami wyróżniającymi wersje Scout są: srebrna rączka umiejscowiona naprzeciw pasażera, napis "4x4" na gałce zmiany biegów oraz progi z napisem "Scout". Zacznijmy od foteli. Przednie idealnie dopasowane są do ciała, prawie każdego człowieka. Zapewniają komfortowe podróżowanie na krótkich i dłuższych trasach, a oprócz tego trzymają pewnie w ryzach nasze ciało na ostrzej pokonywanych zakrętach. Miejsca z przodu jest pod dostatkiem, podobnie jak na tylnej kanapie, na której komfortowo zasiądzie dwoje dorosłych osób. Bez żadnych problemów zapakujemy bagaże do ogromnego bagażnika. Zawdzięczamy to aż 580 litrowej, całkowicie płaskiej przestrzeni bagażowej. Mało, które auto oferuje, tak dużo przestrzeni na walizki.
Wróćmy do deski rozdzielczej. Jak przystało na Skodę, konsola środkowa jest uporządkowana i bardzo prosta w sterowaniu. Wszystko obsługiwane jest intuicyjnie i bez problemów. Podobnie ma się sytuacja z zegarami, które mają bardzo ciekawą stylistykę, a w dodatku są mile dla oka podświetlone na zielony kolor.
Plastiki, które zostały wykorzystane w testowanym modelu są bardzo dobrej jakości, a w dodatku miękkie i miłe w dotyku. Materiały jakie użyto do obszycia foteli są chropowate, ale łatwe w utrzymaniu czystości.
Podsumowując wnętrze Octavi Scout zasługuje ona na pochwałę, za przestronność jaką oferuje pasażerom i ich bagażom. Wielki minus należy się za kolorystykę wnętrza. No cóż, nie wszystko można mieć... albo tak ma być...


Klasyka pod maską
Moja testowa Skoda Octavia wyposażona jest w klasykę ostatnich lat w koncernie VAG, a mianowicie wysokoprężną, turbodoładowaną, dwulitrową jednostkę napędową, o mocy 140KM. Silnik ten uzyskuje 320Nm momentu obrotowego dostępnego już od 1750obr./min. Według producenta, ważąca 1530kg Octavia, pierwszą setkę osiąga po 10 sekundach i maksymalnie możemy rozpędzić się do prawie 200km/h. Jednostkę napędową spięto z sześciobiegową, manualną skrzynią biegów, o krótkich przełożeniach. Biegi wędrują na swoje miejsce bez żadnych zająknięć i sprzeciwów. Auto wyposażone jest w elektronicznie rozdzielany napęd na cztery koła, za pomocą sprzęgła Haldex (drugiej generacji),. Przekazywanie mocy na koła jest praktycznie w ogóle nie zauważalne dla kierowcy, jak i samych pasażerów. Połączenie, sporego momentu obrotowego, napędu 4x4 i dobrze pracującej skrzyni biegów zapewnia bardzo dobrą elastyczność, ale tylko powyżej 1750obr./min. Niestety, poniżej Octavia jest mocno ospała i niezbyt ochoczo rwie do przodu.
Zawieszenie zostało dobrane w miarę uniwersalnie. Jest to połączenie miękkości i komfortu nawet przy szybszej jeździe. Dzięki temu, mamy możliwość zjazdu z utwardzonej drogi, jak również, aby w komfortowych warunkach podróżować po asfaltowych drogach Polski i Europy. Dodatkowym atutem jest napęd na obie osie, który daje poczucie bezpieczeństwa w każdych warunkach pogodowych. Układ kierowniczy został dobrze zestrojony do możliwości Octavi Scout i nie mogę mieć do niego zarzutów.
Pora spojrzeć na spalanie. Jak się okazuje podczas trwania całego testu auto zadawalało się średnio 7 litrami oleju napędowego, na każde 100 kilometrów. Przy takim zużyciu na 60 litrowym baku, będziemy mogli przejechać około 715 kilometrów. W mieście z baku ubywa około 1.5 litra więcej, ale patrząc na gabaryty auta, trzeba uznać to za bardzo dobry wynik.

Do wszystkiego
Skoda Octavia Scout 4x4 jest idealnym połączeniem przestronnego samochodu rodzinnego, a oprócz tego, dzięki ciekawej stylistyce nadwozia, auto bez wahania może pełnić rolę samochodu reprezentacyjnego. Jednak za tą uniwersalność musimy słono zapłacić. Do wyboru mamy dwie wersje silnikowe: benzynową 2.0FSI 150KM i prezentowany dziś dwulitrowy turbodiesel o mocy 140KM. Ceny wersji Scout z dieslem pod maską, rozpoczynają się od 111.000zł, jednak moja wersja testowana to wydatek rzędu 121.100zł. Dużo...? Dla jednych tak, a dla drugich nie jest to wygórowany wydatek. Osobiście, mając taką kwotę pieniędzy skusiłbym się na wersję Scout, ale z benzynowym silnikiem pod maską. Wybór i tak pozostawiam potencjalnym klientom.

Plusy
+ Uniwersalne zastosowanie
+ Bardzo ciekawa stylistyka zewnętrzna
+ Dynamiczny silnik
+ Olbrzymiej wielkości bagażnik
+ Przestronne wnętrze

Minusy
- Cena
- Kultura pracy silnika

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1968ccm turbodiesel
Moc: 140KM przy 4000obr./min
Moment obr.: 320Nm przy 1750obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa manualna
Napęd: 4x4
0-100km/h: 10.2sek.
Vmaks: 197km/h
Zużycie paliwa: 8.0/5.4/6.4 [8.4/6.0/7.0 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 60 litrów
Teoretyczny zasięg: 715 kilometrów
Wymiary: 4581/1784/1533 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1530kg
Ładowność: 660kg
Pojemność bagażnika: 580/[1620] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja Scout 4x4

Cena: 111.000zł. [Scout 4x4] 121.100zł [wersja testowana]

AUTOR (Tekst+Zdjęcia): Artur Ławnik

Serdeczne podziękowania dla Ani za pomoc w realizacji sesji zdjęciowej


Galeria

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej