Skoda Fabia chyba nie musi być nikomu przedstawiana od podstaw, szczególnie w wersji Kombi. III generacja tego jakże znanego modelu trafiła w nasze ręce i to w niebyle jakim wyposażeniu - Drive. Jest to limitowana wersja, na którą składają się m.in. 16-calowe felgi, panoramiczny dach, biały lakier Moon Metalic. Lampy przednie nadają Fabii wyjątkowego charakteru. Czarne klosze ze światłami w technologii  LED do jazdy dziennej. Z bielą nadwozia pięknie komponuje czarny grill oraz przyciemniony panoramiczny dach. Nieźle prezentują się także klosze lamp tylnych, które otrzymały uwaga....czarną ramkę.

We wnętrzu wrażenie zrobiła na Nas czarna tapicerka, pikowana po całej długości foteli, które notabene są bardzo wygodne. Minus? Materiały, których użyto do wykończenia pozostałej części wnętrza Skody Fabii Kombi. Dominują tutaj twarde plastiki, które na całe szczęście zostały dobrze spasowane i nie słyszymy niepokojących dźwięków podczas jazdy. Elementem rozrywającym dominującą we wnętrzu czerń jest plastikowa wstawka imitująca szczotkowane aluminium i jak to skwitował Krzysiek - "nadaje ona ciekawszego wyglądu, nie śmierdzi nudą". Dźwięk napędza system Skoda Surround rozbudowany w porównaniu do standardu o 2-głośniki zamontowane w tylnej części.

Dużym plusem jest przestronne wnętrze. Ilość miejsca z przodu pomoże uniknąć trącania łokciem współpasażera zajmującego przedni fotel. Z tyłu wygodna, szeroka kanapa potrafiąca pomieścić 3-dorosłe osoby. Ważne aby za kółkiem nie siadał kierowca mierzący blisko 2-metry bo wtedy może zbraknąć miejsca na nogi. Z pewnością cieszy duży bagażnik o prostych, równych bokach. Minimalny rozmiar bagażnika to 530-litrów. Wystarczy jednak złożyć oparcia tylnej kanapy dzielonej w stosunku 1/3 do 2/3 i cieszyć się przestrzenią bagażową wynoszczącą 1395-litrów.

Skoda Fabia Kombi skrywała pod maską silnik benzynowy TSI o pojemności 1.2-litra, mocy 110 koni mechanicznych oraz maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 175 Nm. Silnik został sprzężony z 6-biegową, manualną skrzynią biegów, która idealnie współpracuje z zamontowanym silnikiem. Prędkość maksymalna, którą jest w stanie rozwinąć Fabia Kombi to 199 km/h. Wynik nie rzuca na kolana, za to we wnętrzu podczas jazdy z autostradowymi prędkościami jest cicho co świadczyć może o wysokiej kulturze pracy motoru napędzającego Skodę oraz o dobrym wyciszeniu. Jak przyspiesza Skoda Fabia? Żeby rozwinąć "setkę" potrzebuje 9,6 s. Jak na rodzinne auto z małym silnikiem jesto to przyzwoity rezultat. Jednak Fabia potrafi dać coś w zamian. Niskie spalanie. 6-litrów, to wynik jaki udało się osiągnąć podczas jazdy po mieście i wcale nie jest to ostatnie słowo. Można zejść jeszcze niżej jednak nasz czas podróży pomiędzy punktami "A" i "B" znacznie się wydłuży. Miękko zestrojone zawieszenie i precyzyjny układ kierowniczy dają poczucie pewności za kółkiem i wysoki komfort podróżowania dla Nas i naszych pasażerów.

Producent udostępnia klientom kilka wersji wyposażenia. W standardzie znajdziemy wersje Active, Ambition i Style. Ponadto mamy możliwość wybrania opcji Monte Carlo, Scoutline oraz testowanej przez nas wersji Drive. Najtańsza wersja Active to wydatek rzędu 46 090 PLN. Wersja Ambition kosztuje 48 890 PLN, Style to wydatek rzędu 54 840 PLN. Za wersję Monte Carlo przyjdzie nam zapłacić 56 540 PLN, za Scoutline 57 890 PLN natomiast za wersję Drive 54 090 PLN. Testowana wersja Drive rozbudowana o dodatki kosztuje blisko 76 000 PLN.

Ciekawi recenzji na temat tego modelu? Zapraszamy do obejrzenia naszego videotestu, a dowiecie się więcej o Skoda Fabia Combi 1.2 TSI w wersji Drive.