Opis

Zmiany w stylistyce
Wersja Monte Carlo charakteryzuje się głównie zmianami w stylistyce zewnętrznej. Detale w postaci polakierowanego na czarno dachu, również czarnych felg aluminiowych oraz kilku wstawek plastikowych np. na dole przedniego i tylnego zderzaka dodają autu nieco drapieżności i przy odrobinie wyobraźni mogą kojarzyć się z malowaniem aut rajdowych. Poza tym nadwozie pozostało bez zmian – Rapid nadal jest 5-drzwiowym hatchbackiem o bardzo ciekawie poprowadzonej linii bocznej i mocno zaokrąglonym tyłem.

 

    

Wnętrze bez większych zmian
Również we wnętrzu Spacebacka zmian dokonano niewiele. Najbardziej w oczy rzucają się przednie fotele – wyprofilowane na wzór rajdowych „kubełków” i wyposażone w zintegrowane zagłówki. Jak ulał pasuje do nich wzór zastosowanej tapicerki. Jest ona trójkolorowa i świetnie podkreśla charakteru tego modelu.

 

Ilość miejsca zarówno na przednich i tylnych miejscach jest w zupełności wystarczająca, aby wygodnie można było podróżować w czwórkę dorosłych osób. Kwestia bagaży tylu pasażerów również jest przemyślana, bez problemu zmieszczą oni cztery walizki. Zawdzięczamy to 413-litrowemu bagażnikowi.

Zegary są rozdzielone wyświetlaczem komputera pokładowego. Centralnie umieszczone radio zintegrowane jest z 7-calowym, dotykowym wyświetlaczem. Niżej znajduje się panel jednostrefowej, automatycznej klimatyzacji, otoczony licznymi przyciskami. Tak jak w innych modelach marki, tak i tutaj obsługa poszczególnych układów nie nastręcza żadnych trudności.

Żwawy silnik
110-konny silnik o pojemności 1,2 jest wyposażony w turbinę i obiecuje kierowcy niezłe osiągi. Pierwsze 100 km/h osiągamy po 9,7 sekundy. Natomiast prędkość maksymalna wynosi 198 km/h. Warto podkreślić, że wrażenia z jazdy tym niby "sportowym" autem są jeszcze lepsze, niż to wygląda na papierze.

 

Napęd przekazywany jest na przednie koła przy pomocy 6-biegowej, manualnej skrzyni biegów. Przełożenia dobrano odpowiednio do możliwości silnika, dzięki czemu można dobrze wykorzystać 175 Nm momentu obrotowego. Umiejętny dobór przełożenia pozwala uzyskać dobre przyspieszenia, nawet przy całkiem wysokich prędkościach.

Zawieszenie zestrojono tak, aby było kompromisem pomiędzy komfortem, a bezpieczeństwem. Podróżując Rapidem Spaceback Monte Carlo jesteśmy pewni bezpiecznego prowadzenia auta, które na pewno nas nie zaskoczy niczym niespodziewanym.

Spalanie na dobrym poziomie
Podczas tygodniowego testu spalanie oscylowało w trybie mieszanym na poziomie 6,5 litra na każde 100 kilometrów. Przy mojej ciężkiej nodze wynik trzeba uznać za bardzo dobry!

Podsumowując:     
Czy warto zainteresować się Škodą Rapid w odmianie Monte Carlo? Myślę, że tak, ponieważ odmiana ta jeszcze bardziej uatrakcyjnia wygląd auta. Nadaje bardziej zadziornego i sportowego charakteru, który na pewno przypadanie do gustu fanom sportów motorowych. Szkoda tylko, że tak dobrze wyposażona odmiana, jak prezentowany dziś egzemplarz, to wydatek rzędu 85 tysięcy złotych. Dla wielu Polaków jest to już na pewno sporym wydatkiem. Tym bardziej, że silnik ze sportem niewiele ma wspólnego.

Dane techniczne

Dane techniczne:
Silnik: benzynowy (turbo)
Pojemność silnika: 1197 ccm
Moc: 110 KM przy 4600 obr./min
Moment obr.: 175 Nm przy 1400-4000 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 9,7 s
Vmaks: 198 km/h
Zużycie paliwa: 6,2/4,2/4,9 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 6,5 l (cykl mieszany)
Pojemność baku: 55 litrów
Teoretyczny zasięg: 846 kilometrów
Wymiary: 4304/1706/1459 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1105 kg
Ładowność: 535 kg
Pojemność bagażnika: 413 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 111 g/km
Opony: 215/45R16
Wersja wyposażeniowa: Monte Carlo
Cena wersji podstawowej: 77 500 PLN
Cena wersji testowanej: około 85 000 PLN

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

 

Galeria

Fot. Artur Ławnik