W ubiegłym roku do salonów zawitała odświeżona Skoda Superb. Zmiany objęły przede wszystkim stylistykę zewnętrzną auta. W środku Superb niezmiennie jest luksusowym i niesamowicie przestronnym samochodem, który bez problemu może przewieźć tabun walizek i komplet pasażerów na trasie Warszawa-Madryt i nikt nie powie, że jest zmęczony podróżą. W testowanej wersji znalazł się również napęd na obie osie. Zapraszam do lektury testu poliftingowej Skody Superb Kombi z wysokoprężnym silnikiem 2,0 TDI o mocy 140 KM.
Opis
Najwięcej zmian z przodu
Tu właśnie znajdziemy odświeżone reflektory, w których znaleziono nawet miejsce na potrójne, pionowe „paski” świateł do jazdy dziennej, wykonane oczywiście w obowiązkowej ostatnio technologii LED. Jeden z tych pasków pełni również funkcję kierunkowskazu. Linia nadwozia pozostała bez zmian – Superb to nadal duże kombi, osadzone na 17-calowych alufelgach. Również tył auta praktycznie oparł się zmianom – delikatnie zmodyfikowano jedynie tylne lampy. Styliści Skody doszli najwidoczniej do wniosku, że nie ma sensu zmieniać coś, co jeszcze się nie zestarzało.
Przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń
Przyjrzyjmy się teraz desce rozdzielczej. Zegary umieszczono w oddzielnych, lekko „wyłupiastych” tubach, które rozdziela wyświetlacz komputera pokładowego.
Konsola środkowa składa się z wyświetlacza dotykowego obsługującego radio oraz system czujników wspomagających parkowanie. Niżej znajdują się przyciski i pokrętła do intuicyjnej obsługi dwustrefowej, automatycznej klimatyzacji.
Po automatycznym otwarciu ogromnej i ciężkiej klapy bagażnika widać dokładnie, jak niesamowitą przestrzeń ma do wykorzystania nabywca Superba. Aż 633-litrowy bagażnik o całkowicie płaskiej podłodze. Dodatkowo jednym ruchem ręki możemy złożyć tylną kanapę i powiększyć go do 1865 litrów!
Samochodem bez problemu może podróżować pięć dorosłych osób i nie ma znaczenia wzrost i miejsce podróżowania. Zarówno przednie fotele, jak i tylna kanapa są nad wyraz komfortowe i wygodą podróżowania przypominają te z prawdziwej limuzyny!
Silnik bez zmian
Pod maską prezentowanej dziś Skody Superb znajduje się najbardziej chyba znana jednostka napędowa koncernu Volkswagen. Mowa oczywiście o wysokoprężnym silniku o pojemności dwóch litrów i mocy 140KM. Tak, tak model w tej specyfikacji, mimo wprowadzonego face-liftingu nadwozia, nie otrzymał zmodyfikowanego silnika.
Motor połączony jest z 6-biegową, manualną skrzynią biegów. Poszczególne biegi wędrują na swoje miejsca bez sprzeciwów, a przełożenia są idealnie dopasowane do charakteru silnika.
Kierowca dysponuje sporym momentem obrotowym, który maksymalnie osiąga wartość 320 Nm i który dostępny jest w szerokim zakresie od 1750 do 2500 obr./min. Połączenie dużego momentu i bardzo dobrej skrzyni biegów zapewnia niezłe osiągi. Ważąca prawie 1600 kilogramów Skoda rozpędza się do pierwszej „setki” w 10,4 sekundy, a maksymalnie możemy ją rozpędzić do 208 km/h.
Układ kierowniczy jest precyzyjny. Polecenia, które wydajemy za pośrednictwem kierownicy wykonywane są natychmiastowo, więc zawsze mamy pewność panowania nad autem.
Zawieszenie zestrojono stosunkowo miękko. Dzięki temu auto prowadzi się komfortowo. Trochę gorzej jest z trzymaniem się auta na ostrzej pokonywanych zakrętach, w których na pewno odczujemy lekkie przechyły boczne. Ale bez obaw, na pewno nie poczujemy się w Skodzie niebezpiecznie, nawet gdy za kierownicą usiądzie kierowca o sportowych ambicjach.
Atutem prezentowanej Skody Superb jest możliwość przekazywania napędu na obie osie. Odbywa się to za pomocą samoblokującego się sprzęgła Haldex 4. generacji. System ten pomaga rozdzieleniu momentu obrotowego pomiędzy przednią i tylną oś.
Prawie 1000 kilometrów na baku
Średnio podczas tygodniowego testu Skoda Superb Kombi spaliła 6,5 litra oleju napędowego na 100 km, dzięki czemu na pełnym, 60-litrowym baku mamy możliwość przejechania ponad 920 kilometrów.
Flagowy model
Połączenie nadwozia kombi, napędu na obie osie, przestronnego i komfortowego wnętrza oraz oszczędnego silnik pod maską pozwalają patrzeć na Skodę Superb Kombi jak na wręcz idealny samochód nie tylko dla rodziny. Skoda jest również niewiarygodnie uniwersalnym autem do zadań specjalnych, które dzięki napędowi 4x4 dowiezie nas do celu niezależnie od warunków pogodowych.Dane techniczne
Dane techniczne:
Silnik: R4, wysokoprężny (turbo)
Pojemność silnika: 1968 ccm
Moc: 140 KM przy 4200 obr./min
Moment obr.: 320 Nm przy 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: 4x4
0-100km/h: 10,4 s
Vmaks: 208 km/h
Zużycie paliwa: 6,6/4,6/5,3 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 7,2/5,8/6,5 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 60 litrów
Teoretyczny zasięg: 920 kilometrów
Wymiary: 4833/1817/1511 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1556 kg
Ładowność: 638 kg
Pojemność bagażnika: 603/(1835) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 139 g/km
Opony: 225/45R17
Wersja wyposażeniowa: Elegance
Cena wersji podstawowej: 126 650 PLN
Cena wersji testowanej: 149 700 PLN
AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik