Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

W dzisiejszym teście przedstawię Państwu samochód niemal kultowy. Mam na myśli Seata Leona pierwszej generacji, który od początku wejścia na rynek przypadł większości osobom do gustu. Dlatego postanowiłem sprawdzić co w tym modelu jest takiego przyciągającego. Do mojego testu została udostępniona wersja limitowa COOL, wypuszczona na zakończenie produkcji prezentowanego auta.

Opis

Życiorys
Seat Leon został zaprezentowany w 1999 roku i od tamtej pory produkowany jest w hiszpańskiej i belgijskiej fabryce. W polskich salonach auto pojawiło się w maju 2000 roku i do dnia dzisiejszego jest sprzedawany w niezmienionej wersji. Jednak już 1 marca do polskich salonów trafi najnowsze wcielenie Leona.

Przyciągające bordowe cacko
Seat Leon jakim miałem okazję jeździć przyciągał jak magnes spojrzenia większości płci pięknej. Postanowiłem więc zapytać jedną z Pań przechodzących obok stojącego Leona ...Co się Pani podoba w tym aucie?... Po chwili zastanowienia uzyskałem odpowiedź ... Po prostu jest piękny i ma coś w sobie! ...
Sylwetka Leona jest zwarta i jedno-bryłowa. Spoglądając na auto z boku przypomina coupe lecz w rzeczywistości jest to 5 drzwiowy hatchback. To nie jest ważne ponieważ główny projektant Seata nadał temu autu charakter sportowy, który przyciąga spojrzenia przechodniów.

Ocena stylistyki: 5

Z przodu wygodnie z tyłu ...
Zasiądźmy do środka, w którym czeka na nas 5 miejsc. Przednie fotele zapewniają bardzo komfortowe podróżowanie nie zależnie od naszego wzrostu. Kierowca ma do dyspozycji szeroki zakres regulacji kolumny kierownicy oraz przedniego fotela. Dzięki temu pozycja za kierownicą jest wręcz idealna. Gorzej jest już jednak na tylnej kanapie. Problemy zaczynają się już podczas wsiadania. Mimo, że tylne drzwi są bardzo duże to wsiadanie jest utrudnione przez opadającą linię dachu. Na tylnej kanapie wygodnie możemy zasiąść na dwóch mocno wyprofilowanych miejscach, które zapewniają wystarczający komfort.


Jest jednak małe ale! Jeśli przed nami usiądzie wysoka osoba to z tyłu nie zostanie zbytnio dużo miejsca na nasze kolana. Ale nie ma co narzekać auto ogólnie zapewnia wystarczający komfort dla 4 dorosłych osób.
Spójrzmy teraz na deskę rozdzielczą. Co tutaj opisywać?


Po prostu wszystko jest ergonomiczne, uporządkowane i łatwe w obsłudze. Zegary są czytelne i miłe dla oka. W nocy zaś zegary zamieniają się w czerwono krwiste cyferblaty, które są miłym akcentem dla oka! Owszem takie podświetlenie jest kwestią gustu. Mnie to jednak nieprzeszkadzało
Jakość materiałów również stoi na wysokim poziomie. Są miłe w dotyku i łatwe w utrzymaniu czystości. Mówiąc o plastikach również możemy pisać w samych superlatywach. Dobre spasowane, miłe w dotyku i nie trzeszczące.
Zajrzyjmy do bagażnika.

Po podniesieniu tylnej klapy uzyskujemy dostęp do 340 litrowej przestrzeni bagażowej o regularnych kształtach. Jedynym mankamentem jest bardzo wysoki próg załadunkowy spowodowany masywnym tyłem. Po rozłożeniu tylnej kanapy nasza przestrzeń wrasta do 655 litrów.

Ocena wnętrza: 4.5

Zaskakujący silnik
Po dokładnym obejrzeniu wnętrza przyszedł czas ruszać w drogę. A mam przed sobą około 180km. Odpalam Leosia wyposażonego w 16 zaworowy silnik benzynowy i nic nie słyszę.


Wnętrze jest tak dobrze wyciszone, że dopiero po wciśnięciu gazu usłyszymy dźwięk dochodzący z pod maski. Pierwsze kilometry bardzo miło zaskoczyły mnie pod względem elastyczności zamontowanej jednostki napędowej. Może nie były to przyśpieszenia wciskające w fotel ale na pewno nie będziemy narzekać. Testowany Seat Leon pierwszą setkę osiągał po niespełna 11 sekundach i mogliśmy się rozpędzić aż do 192km/h. Trzeba przyznać, że jak na auto ważące prawie 1200kg jest wynikiem bardzo dobrym. Silnik współpracuje z 5 biegową manualną skrzynią biegów, która bezproblemowo spisywała się podczas jazd testowych.
Zawieszenie Leona spisywało się rewelacyjnie na polskich drogach. Jest wręcz idealnie zestrojone! Zapewnia pewne prowadzenie auta nawet podczas większych prędkości. Na ostrzej pokonywanych łukach nie odczuwałem żadnych przechyłów bocznych. Leon jest przyklejony do drogi niczym gepard czyhający na zwierzynę. Dodatkowo zawieszenie wspomagane jest dobrym układem kierowniczym oraz szerokimi oponami o rozmiarze 195 zamieszczonymi na pięknych 15 calowych felgach.

Podróżowanie Leonem z 105 konnym silnikiem nie pochłonie zbytnio dużych nakładów finansowych. Przy spokojnej jeździe, pamiętając o warunkach zimowych, spalał średnio w cyklu mieszanym 8 litrów na 100km. Jednak jeśli ktoś zechce pojeździć bardziej dynamicznie musi się liczyć że spalanie wrośnie do 11 litrów.

Ocena silnika: 5

Leon Zawodowiec
Podsumowując moją przygodę z Seatem Leonem mogę bez wahania pokusić się o stwierdzenie, że ten samochód może się podobać (pomijając niewielki brak miejsca na nogi). Silnik 1.6 16V jest wystarczający nie tylko do spokojnej jazdy, ale i bardziej dynamicznej.
Krótko mówiąc za niespełna 61tys.zł dostajemy Leona w wersji limitowej, która jest dobrze wyposażona i powinna zadowolić potencjalnego klienta. Chyba że ktoś woli poczekać na nowego Leona? Wybór pozostawiam już Państwu.

Ocena końcowa: 5-

Plusy
- Stylistyka nadwozia
- Pozycja za kierownicą
- Bardzo dobrze zestrojone zawieszenie
- Dynamiczny silnik

Minusy
- Mało wygodne wsiadanie do tyłu
- Mało miejsca na nogi z tyłu

Dane techniczne

Dowód osobisty:
Pojemność silnika: 1597ccm (benzyna)
Liczba cylindrów/zaworów: 4/16
Moc: 105KM przy 5700obr./min
Moment obr.: 148Nm przy 4500obr./min
Skrzynia biegów: 5 manualna
Napęd: przedni
Pojemność bagażnika: 340/[655] l [po rozłożeniu siedzeń]
0-100km/h: 10.9sek.
Vmaks: 192km/h
Zużycie paliwa: 9.3/5.5/6.9 [10.5/6.2/8.1 w teście](l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 55 litrów
Wymiary: 4184/1742/1439 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1197kg
Ładowność: 540kg

Wyposażenie: wersja COOL (wersja limitowa) ABS, Poduszki powietrzne kierowcy i pasażera, boczne poduszki powietrzne, Wspomaganie układu kierowniczego, Trójramienna skórzana kierownica, Chromowane klamki wewnętrzne, Kolumna kierownicy regulowana w dwóch płaszczyznach, Przyciemniane szyby atermiczne, Zderzaki i zewnętrzne klamki w kolorze nadwozia, Klimatyzacja półautomatyczna, Radio CD, elektryczne szyby przednie, Centralny zamek, Opony 195/65 r 15 calowe, światła przeciwmgielne przednie,

Cena: 60890zł. [wersja testowana]

AUTOR: MaxArtur (ał)

 (!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia ze mną zastrzeżone!)
Serdeczne podziękowania dla Andrzeja za pomoc w sesji zdjęciowej do artykułu

{imagonx}photos/leon{/imagonx}
Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej