Opis

Od prawie roku na rynku
Seat Exeo jest samochodem bazującym na płycie podłogowej poprzedniej wersji Audi A4. Oficjalna, polska premiera odbyła się w maju ubiegłego roku. Na początku dostępny był tylko jako sedan, zaś pod koniec roku dołączyła rodzinna odmiana kombi.

Skąd my to znamy?
Spoglądając na najmłodsze dziecko Seata, mamy nieodparte wrażenie, że gdzieś te auto już widzieliśmy. I nie mylimy się, bo tak jak wspomniałem wyżej, mamy tu płytę podłogową Audi A4. Zauważymy to w stylistyce tylnej części auta, gdzie charakterystycznymi elementami są lampy. Linia boczna to typowy trzybryłowy sedan o dostojnym wyglądzie. Auto osadzone jest na 17-calowych alufelgach z oponami o rozmiarze 225/45. Przód to typowy Seat. Sporych rozmiarów atrapa silnika z logiem marki, otoczona jest ciekawych kształtów reflektorami biksenonowymi. Całość, to reprezentacyjna limuzyna klasy średniej o interesującej linii nadwozia.

Przestronnie i komfortowo
We wnętrzu testowanego Exeo widzimy wszechobecny luksus. Jasnobeżowa, skórzana tapicerka, pokrywa wszystkie pięć miejsc, choć w praktyce najwygodniej podróżować będzie czwórka dorosłych osób. Przednie fotele są nieźle wyprofilowane i zapewniają bardzo dobry komfort podróżowania niezależnie od dystansów jakie pokonujemy. Podobnie jest z tyłu, gdzie kanapa zapewnia wygodną podróż dla dwójki osób. Miejsca z przodu, jak i z tyłu jest wystarczająco dużo. Nie inaczej jest z bagażami, ponieważ do dyspozycji mamy aż 460 litrowy bagażnik. Niestety, jak to bywa w sedanie, dostęp do niego jest ograniczony, przez spory próg załadunkowy.
Spójrzmy na deskę rozdzielczą, która także przypomina tą z poprzedniej generacji Audi A4. Z powodu dużej ilości przycisków początkowo wydaje się mocno skomplikowana. Jednak po kilku chwilach zapoznania się z nią staję się intuicyjna w obsłudze. Zegary są przejrzyste, ale czasami, jak zauważyłem mało czytelne. Wszystko jest usytuowane w oddzielnych tubach, rozdzielonych wyświetlaczem komputera pokładowego.
Przejdźmy do jakości wykonania wnętrza. Plastiki są bardzo dobrze spasowane, i miłe w dotyku. Skórzana tapicerka jest także dobrej jakości, ale z powodu jej jasnego koloru w utrzymaniu czystości do najłatwiejszych nie należy.

Najmocniejszy diesel z oferty
Pod maską prezentowanego dziś Seata Exeo znajduje się najmocniejsza, wysokoprężna jednostka napędowa o pojemności dwóch litrów i mocy 170 KM. Silnik zbudowany jest w technologii Common Rail. Wycofanie technologii przestarzałych pompowtryskiwaczy wspaniale wpłynęło na kulturę pracy silnika, dlatego już nie usłyszymy "rechotu" wydobywającego się z pod maski. Auto mimo sporej masy, wynoszącej około 1,5 tony bardzo ochoczo przyśpiesza do pierwszej setki w niespełna 8,4 sekundy i maksymalnie możemy go rozpędzić do 229 km/h. Napęd przekazywany jest na przednie koła za pomocą sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów, która posiada bardzo krótkie przełożenia i skoki lewarka.
Elastyczność zapewnia nam potężny moment obrotowy, który wynosi 350 Nm i dostępny jest w szerokim zakresie obrotów od 1750 do 2500 obr./min. Exeo w tym przedziale bardzo ochoczo wyrywa do przodu wciskając przy tym wszystkich pasażerów w fotele. Niestety przy wartościach innych niż ten przedział, auto staje się ospałe.
Układ kierowniczy jest typowy dla Seata, czyli niemalże perfekcyjny. Wszystkie polecenia wydane przez kierowcę, wykonywane są natychmiastowo i bezbłędnie. Dzięki temu, prowadzenie samochodu jest pewne i bezpieczne.
Zawieszenie nastawione jest sportowo, ale nie zapomniano również o komforcie podróżowania. Auto bardzo pewnie trzyma się drogi i trudno doprowadzić je do niebezpiecznej sytuacji. Owszem, czasem można odczuć delikatną nadsterowność, którą bardzo szybko możemy zniwelować minimalną kontrą kierownicy.
Koszty podróżowania Seatem Exeo z najmocniejszym dieslem pod maską do dużych nie należą. Zbiornik 70-cio litrowy potrafi wystarczyć na ponad tysiąc kilometrów bo zużycie paliwa jest na granicy 6,5 litra oleju napędowego. W mieście spalanie wzrasta minimalnie i waha się w okolicach 8,5 litra. Na trasie jest jeszcze lepiej i auto potrafi zadowolić się tylko 5,0 litrami na każde 100 kilometrów!

Warte zastanowienia
Seat Exeo, mimo wykorzystania dobrze znanej technologii z A4 jest ciekawą alternatywą dla osób poszukujących typowej limuzyny klasy średniej. Cena najbogatszej odmiany Style rozpoczyna się od 101 990 zł i już za tą kwotę otrzymujemy bardzo bogato wyposażone auto. Gdybyśmy, chcieli posiadać, wyposażony egzemplarz, jak prezentowane dziś auto, to jego cena wyniosłaby aż 134 440 zł! Może to i dużo, ale komfort i luksus sporo kosztuje.

Plusy
+ Przestronne wnętrze
+ Sporej wielkości bagażnik
+ Dynamiczny silnik
+ Silnik w technologii Common Rail
+ Niewielki apetyt na paliwo

Minusy
- Jasna tapicerka
- Ograniczony dostęp do bagażnika
- Czasami nadsterowność auta
- Cena

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1968 ccm turbodiesel Common Rail
Moc: 170 KM przy 4200 obr./min
Moment obr.: 350 Nm przy 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 8,4 sek.
Vmaks: 229 km/h
Zużycie paliwa: 8,1/4,6/5,9 [8,5/5,0/6,5 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 70 litrów
Teoretyczny zasięg: około 1076 kilometrów
Wymiary: 4661/1772/1430 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1455 kg
Ładowność: 560 kg
Pojemność bagażnika: 460/[b.d.] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/5

Wyposażenie: wersja Style

dodatkowe wyposażenie: Beżowa, skórzana tapicerka, Podwójnie klejone szyby, Wstawki z imitacji drewna, Pakiet Schowki: schowki pod przednimi fotelami, elastyczne taśmy po prawej str. bagażnika, wieszaki w bagażniku, torba na narty oraz gniazdko 12V w bagażniku, Elektryczna regulacja przednich foteli (z pamięcią w fotelu kierowcy): wysokości, pochylenia siedziska, pochylenia oparcia i 2-płaszczyznowa regulacja podparcia lędźwiowego, BiXenonowe reflektory z systemem AFS (doświetlania zakrętów), spryskiwaczy reflektorów, Tylne poduszki powietrzne Thorax, Pakiet PE3: przednie czujniki parkowania, czujnik jakości powietrzna, kolorowy wyświetlacz, Podgrzewane fotele przednie oraz spryskiwacze reflektorów i dysze spryskiwaczy, Port USB kontrolowane przez system audio lub przez wielofunkcyjne koło kierownicy, Alarm z funkcją dozoru wnętrza i czujnikiem przechyłu

Cena: 101 990 zł [wersja Style] 134 440 zł [wersja testowana]

AUTOR (Tekst+Fot): Artur Ławnik

Z powodu bardzo niskich temperatur podczas odbywania testu wszystkie myjnie były zamknięte.

Galeria