Zaledwie 8 km dzieliło Yvana Mullera od zwycięstwa w klasyfikacji kierowców Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych FIA 2007 kiedy prowadzący w wyścigu SEAT Leon TDI zatrzymał się tuż przed końcem przedostatniego okrążenia w pierwszym z dwóch wyścigów rozgrywanych w niedzielę Makao.
Usterka układu paliwowego była przyczyną niespodziewanego unieruchomienia samochodu, a zespół nie zdołał usunąć jej w ciągu 30 minut dzielących obydwa wyścigi, wskutek czego Yvan nie mógł wystartować w finałowym wyścigu sezonu 2007.
Zespół SEAT Sport był w Makao w znakomitej formie i nie zasłużył na takiego pecha. Oprócz Yvana, także Gabriele Tarquinii udowodnił doskonałe parametry modelu SEAT Leon TDIuzyskując najkrótszy czas przejazdu okrążenia w obydwu wyścigach. Jordi Gené jeździł odważnie przez cały weekend, w fenomenalnym tempie pokonując swoim SEAT-em Leon TDI liczący 6,1 km odcinek toru wzdłuż kamiennych murów ulicy Guia. Wyścig nr 1 ukończył jako czwarty, ale uszkodził pojazd po kolizji w okrążeniu otwierającym drugi wyścig. Konsekwencją kolizji była nadsterowność, z powodu której zawadził o ścianę i uszkodził układ kierowniczy.
Jaime Puig, Dyrektor SEAT Sport: „Zwłaszcza pod koniec sezonu bardzo liczyliśmy się we współzawodnictwie, a dzięki Leonom TDImogliśmy walczyć o zwycięstwo w każdym wyścigu. Przyjechaliśmy do Makao po dwa tytuły mistrzowskie i powinniśmy być z tego bardzo dumni. Byliśmy bardzo blisko zarówno tytułu w klasyfikacja producentów, jak i kierowców, ale w życiu, jeżeli nie zna się goryczy porażki, nie zna się też smaku zwycięstwa. Oczywiście jesteśmy bardzo rozczarowani, ale w takich chwilach trzeba być silnym. Mamy fantastyczny zespół, znakomity samochód, najlepszych kierowców i musimy dopilnować, aby następnym razem wypaść lepiej”.
Źródło: Seat