W ostatnim czasie, mieliśmy okazję poznać trochę odmienionego Peugeota 407. Czy dużo się zmieniło? Sprawdźmy. Do testu otrzymaliśmy limitową wersję Navtech z wysokoprężnym silnikiem 2,0 HDI o mocy 136KM.
Opis
Drobny faceliftingWiosną tego roku 407 została poddana delikatnemu faceliftingowi. Zmiany zauważalne są szczególnie z tyłu, a są to zupełnie nowe lampy i inaczej zaprojektowany zderzak, który przypomina ten pochodzący z modelu Coupe. Z przodu, tylko wprawne oko zauważy całkowicie nową chromowaną atrapę silnika i na tym koniec zmian. Całość, to bardzo ładnie zaprojektowany samochód o trzybryłowym nadwoziu, typu sedan.
Ocena stylistyki: 5
Komfortowo
Wnętrze testowanego Peugeota 407 oferuje, cztery komfortowe siedziska, z przodu i z tyłu miejsca jest pod dostatkiem i nikt nie powinien narzekać na jego brak. Przednie fotele są nieźle wyprofilowane, a w dodatku zapewniają miłą i przyjemną podróż. Podobnie jest z tyłu, gdzie do dyspozycji mamy wygodną kanapę. Bezproblemowo zapakujemy wszystkie najpotrzebniejsze bagaże do pojemnego bagażnika, o wielkości równą 407 litrów. Przestrzeń bagażowa jest ustawna i łatwa do załadunku.
Deska rozdzielcza początkowo przeraża, lecz po kilku chwilach wszystko staje się bardzo proste i intuicyjne w obsłudze. Centralnie umiejscowiono sporych rozmiarów wyświetlacz obsługujący nawigację, radio oraz komputer pokładowy. Zegary są czytelne i przejrzyste a w dodatku bardzo mile podświetlone na pomarańczowy kolor, jedynie trzeba przyzwyczaić się do inaczej wyskalowanych cyferblatów w które, przedstawiają prędkość o nieparzystych wartościach.
A jak jest z jakością wykonania? Marka Peugeot, stanęła na wysokości zadania w stu procentach. Plastiki są bardzo dobrze spasowane i miłe w dotyku. Podobnie jest z materiałami, które zostały wykorzystane do obszycia foteli i kanapy. Wszystko jest niesamowicie miłe w dotyku i łatwe w utrzymania czystości.
Ocena wnętrza: 5-
Dieslowska oszczędność
Pod maską prezentowanego dziś Peugeota 407 znajduje się wysokoprężna jednostka napędowa zbudowana w technologii Common Rail o pojemności dwóch litrów i mocy 136 KM. Dzięki sporej mocy auto ochoczo przyśpiesza i tak po niespełna 10 sekundach na liczniku ukazuje się pierwsza setka, lecz "lwiaczek" dalej przyśpiesza aż do prędkości maksymalnej wynoszącej około 208 km/h. Silnik pracuje cicho i w niczym nie przypomina silnika dieslowskiego. Napęd przekazywany jest na przednie koła za pośrednictwem sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów o dobrze dobranych przełożeniach. Poszczególne biegi z lekkością zawsze wędrują na swoje wytyczone miejsce, a przełożenia są stosunkowo krótkie, ale wystarczająco dobrze dopasowane do mocy silnika. Kierowca do dyspozycji ma spory moment obrotowy, który wynosi równe 320 Nm i dostępny jest już przy 2000 obr./min. Dzięki, temu kierowca ma zapewnioną elastyczność zawsze kiedy jej potrzebujemy.
Układ kierowniczy jest niemalże idealny. Podczas parkowania na zatłoczonych parkingach kierownica bardzo delikatnie chodzi, zaś wraz ze zwiększaniem prędkości wspomaganie trochę usztywnia dając poczucie zawsze panowania nad 407. Owszem, miękko zestrojone zawieszenie, zapewnia bardzo wygodne i komfortowe podróżowanie nawet po nierównych drogach. Jednak w zakrętach mamy wrażenie mocnych przechyłów nadwozia.
Na koniec chciałbym omówić największą zaletę prezentowanego dziś silnika Peugeota 407, a jest nią spalanie. W mieście oscyluje w granicach 8,1 litrów oleju napędowego. Na trasie zużycie potrafi spaść nawet do 5,3 litrów, zaś średnie podczas całego testu wyniosło zaledwie 6,5 litrów na każde 100 kilometrów. Dzięki temu, na pełnym 66 litrowym baku mamy możliwość przejechania ponad 1000 kilometrów bez wizyty na stacji paliwowej. Rewelacyjny wynik patrząc na klasę i gabaryty auta.
Ocena silnika: 5
Wart swej ceny
Peugeot 407 jest bardzo komfortowym i wygodnym samochodem, który nie jednej osobie może przypaść do gustu. Za 102 200 zł możemy się stać posiadaczem prezentowanego auta w limitowej wersji Navtech. Czy warto? Moim skromnym zdaniem, jak najbardziej! W zamian do dyspozycji mamy w pełni wyposażony samochód z oszczędnym i dynamicznym silnikiem wysokoprężnym. A, to wszystko opakowane jest w bardzo ładnej stylistyce samochodu.
Ocena końcowa: 5-
Plusy
+ Dynamiczny i oszczędny silnik
+ Przestronne wnętrze
+ Sporej pojemności bagażnik
+ Jakość materiałów
Minusy
- Zbyt miękkie zawieszenie podczas szybszej jazdy
Dane techniczne
Dane techniczne:Pojemność silnika: 1997 ccm turbodiesel Common Rail
Moc: 136 KM przy 4000 obr./min
Moment obr.: 320 Nm przy 2000 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowy, manualny
Napęd: przedni
0-100km/h: 9,8 sek.
Vmaks: 208 km/h
Zużycie paliwa: 7,7/4,9/5,9 [8,1/5,3/6,5 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 66 litrów
Teoretyczny zasięg: 1015 kilometrów
Wymiary: 4691/1811/1455 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1505 kg
Ładowność: 575 kg
Pojemność bagażnika: 407/[b.d.] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/5
Wyposażenie: wersja Premium Navtech
Cena: 95 900 zł. [wersja Premium Navtech] 102 200 zł [wersja testowana]
AUTOR (Tekst+zdjęcia): Artur Ławnik