Moda w Europie na samochody "miasto-odporne" jest coraz większa i dlatego każdy producent europejski stara się sprostać wymaganiom klientów posiadając w swojej ofercie przedstawiciela tego segmentu. Bardzo dobrym przykładem może być niedawno wprowadzony na polski rynek Opel Mokka, który po niespełna roku sprzedaje się jak przysłowiowe "ciepłe bułeczki" zmuszając General Motor do uruchomienia dodatkowej produkcji w hiszpański zakładach Opla
Opis
Miejski SUV
Opel Mokka jest pozycjonowany jako miejski SUV, którego protoplastą jest znany z kontrowersyjnej stylistyki Nissan Juke. Stylistycznie Opel Mokka nawiązuje do większej Antary, co najłatwiej zauważyć patrząc na auto od tyłu. Widzimy wtedy zaokrągloną klapę bagażnika z mocno zaakcentowanymi kloszami tylnych lamp oraz masywny zderzak. Linia boczna minimalnie przypomina Corsę, ale taką "napompowaną". Przód jest typowy dla marki, bardzo sympatyczny, wygląda jakby Mokka się do nas uśmiechała. Dzięki temu nawet masywny zderzak nie psuje ładnego designu samochodu.
Wygodnie tak jak w innych Oplach
Wnętrze Opla Mokka oferuje bardzo dużo przestrzeni dla pasażerów i ich bagaży. Z przodu auto dysponuje wygodnymi i komfortowymi fotelami o szerokim zakresie regulacji. W testowanej odmianie przednie siedziska przypominają kształtem rajdowe "kubełki". Z tyłu pasażerom udostępniono wyprofilowaną kanapę, na której najwygodniej podróżować będą dwie osoby. Miejsca na nogi i nad głowami jest wystarczająco dużo, aby w komfortowych warunkach mogła podróżować czwórka dorosłych pasażerów.
Nie będzie również problemu, aby pomieścić wszystkie nasze walizki. Opel Mokka udostępnia nam 356 litrów bagażnika, do którego mamy bardzo łatwy dostęp dzięki wysoko unoszonej klapie bagażnika oraz niskiemu progowi załadunkowemu.
Spójrzmy teraz na deskę rozdzielczą. Zegary umieszczone są w oddzielnych tubach o mocno wyprofilowanych kształtach. Niestety, do ich czytelności można mieć zastrzeżenia. Na cyferblatach umieszczono zbyt małe cyfry, które uniemożliwiają dokładne odczytanie wyświetlanych wartości. Podświetlone są na biało-czerwony kolor, który nie jest męczący nawet podczas dłuższej podróży. Między zegarami umiejscowiono wyświetlacz komputera pokładowego, który komunikuje się z nami w języku polskim. Konsola centralna może nas początkowo przestraszyć ogromną liczbą przycisków, jednak po chwili wszystko staje się intuicyjne i bardzo proste w obsłudze.
We wnętrzu auta wykorzystano do obszycia foteli i kanapy skórzaną tapicerkę, która jest bardzo dobrej jakości i nie mamy na co narzekać. Podobnie jest z plastikami, które są dobrze spasowane, a ich jakość jest solidna.
Z polskim paszportem
Prezentowany dziś Opel Mokka wyposażony jest w wysokoprężną jednostkę Common Rail o pojemności 1,7 litra. Silnik ten generuje 130 polskich Koni Mechanicznych. Polskich, bo pochodzących z tyskiej fabryki General Motors. Silnik ten oferuje całkiem przyzwoite osiągi, jak na auto ważące ponad 1400 kg.
Pierwsze 100 km/h jesteśmy wstanie ujrzeć na prędkościomierzu po 9,4 sekundy i maksymalnie możemy rozpędzić Mokkę do 185 km/h. Rozdzielenie napędu na obie osie sterowane jest elektronicznie, w zależności od stylu jazdy i warunków panujących na drodze. Przełożenia manualnej, 6-biegowej skrzyni biegów pozwalają na dynamiczne przyśpieszanie autem, nawet przy komplecie pasażerów. Owszem, przez krótkie przełożenia kierowca zmuszony jest do częstego sięgania w kierunku lewarka skrzyni biegów, ale na pewno nie jest to wadą.
Elastyczność jest wystarczająca, aby sprawnie poruszać się zarówno w mieście, jak i poza nim. Zapewnia nam to 300 Nm momentu obrotowego, dostępnego w przedziale od 2000 do 2500 obr./min.
Zawieszenie Opla zostało dobrze zestrojone. Nierówności Mokka tłumi rewelacyjnie, dając komfort i wygodę podróżowania niezależnie od jakości nawierzchni. Oprócz komfortu, zawieszenie oferuje bezpieczne i pewne prowadzenie auta. Dodatkowym atutem jest dobrze pracujący układ kierowniczy. Zarówno przy parkingowych manewrach, jak i podczas szybszej jazdy pozwala całkowicie panować na Mokką. Jedynym mankamentem, jaki zauważyłem podczas testu, to niewielki, jak na wielkość auta, rozstaw osi. Jest on przyczyną podskakiwania nadwozia na większych, poprzecznych nierównościach.
Ponad 900 kilometrów bez tankowania
Opel Mokka z najmocniejszym "dieslem" pod maską wcale nie przyprawia o zawrót głowy podczas wizyty na stacji paliw. Testowe auto na pełnym jednym baku było w stanie przejechać ponad 900 kilometrów, zużywając przy tym średnio 5,9 litra oleju napędowego na każde 100 kilometrów. W mieście spalanie wynosi 6,7 litra, zaś na trasie potrafi spaść nawet do 5,1 litrów! Naprawdę są to bardzo dobre wyniki. Tym bardziej, że auto oferuje dość dobre osiągi.
Gdyby nie ta cena
Zaprezentowany dziś egzemplarz Opla Mokka został wyprodukowany w najbogatszej odmianie Cosmo, która w swoim wyposażeniu zawiera niemal wszystkie dostępne dla tego modelu dodatki. Koszt takiego auta to 113 600 zł. Dużo zważywszy, że Mokka jest samochodem miejskim. Jednak, jak pokazały liczne zamówienia na ten model, klienci widzą, że za te pieniądze otrzymują auto nowoczesne, oszczędne, atrakcyjne i wykonane z dużą troską o jakość. Konieczność otwarcia drugiej linii montażowej w Hiszpanii jest bezsprzecznym dowodem na to, że tak dopracowane auto można wycenić wysoko i nadal nie mieć problemów ze sprzedażą. Po prostu auto musi się podobać i z Oplem Mokką właśnie tak jest.
Plusy
Stylistyka zewnętrzna
Bogate wyposażenie
Oszczędny i dynamiczny silnik
Napęd na obie osie
Minusy
Cena
Odczuwalny zbyt mały rozstaw osi
Dane techniczne
Dane techniczne:
Silnik: 4-cylindrowy, wysokoprężny (Common Rail)
Pojemność silnika: 1686 ccm
Moc: 130 KM przy 4000 obr./min
Moment obr.: 300 Nm przy 2000-2500 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
Napęd: 4x4
0-100km/h: 9,4 sek.
Vmaks: 185 km/h
Zużycie paliwa: 6,2/4,4/5,1 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 6,7/5,1/5,9 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 54 litrów
Teoretyczny zasięg: 915 kilometrów
Wymiary: 4278/2035/1657 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1415 kg
Ładowność: 395 kg
Pojemność bagażnika: 356 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 134 g/km
Opony: 215/55R18
Wersja wyposażeniowa: Cosmo
Cena wersji podstawowej (z tym silnikiem): 78 450 PLN
Cena wersji testowanej: 113 600 PLN
AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik