W ręce naszej redakcji na trafił Opel Insignia Sports Tourer w wersji Elite, kombi z 2 litrowym wysokoprężnym silnikiem o mocy 170 KM. Insignia jest samochodem z segmentu D i ma już swoją drugą generację.
Możemy go zakupić jedynie w dwóch wersjach nadwozia: 5 drzwiowy liftback oraz kombi. Opel oferuje cztery wersje wyposażenia: Enjoy, Innovation, Elite oraz Ultimate. Producent w swojej ofercie posiada też odmianę "uterenowioną" Country Tourer.
Insignię w wersji kombi cechuje nie tylko długość nadwozia (5 m), ale przede wszystkim jego dynamiczna linia przy zachowaniu odpowiednio dużego bagażnika, pojemność od 560 do 1665 l.
Auto prezentuje się bardzo dobrze, elegancji dodaje mu chromowana listwa nad szybami, która ciągnie się aż do tylnych lamp. Dobrze dobrane proporcje, nowoczesny design powodują, że sylwetka auta jest zgrabna i w kwestii wyglądu nie powinniśmy mieć żadnych zastrzeżeń.
Nutkę drapieżności dodają liczne przetłoczenia linii bocznej auta oraz wąskie lampy z tyłu i z przodu, wykonane w technologii LED.
Wnętrze Opla cechuje przede wszystkim przestronność i pozycja za kierownicą, która jest dużą zaletą nowej Insignii. Kierowca siedzi nisko, wygodnie a fotel możemy dopasować do naszej sylwetki, dzięki 8-stopniowej regulacji elektrycznej i zapamiętać ustawienia dla dwóch osób. Skórzana kierownica dobrze układa się w dłoniach. Przyciski na konsoli środkowej są bardzo intuicyjne. W środkowej części deski rozdzielczej dominuje 8-calowy, kolorowy ekran dotykowy, który obsługuje nawigację, system audio, Bluetooth, telefon, jak również obrazy z kamer w tym też z panoramicznej kamery cofania 360 stopni (opcjonalnie). Znajdziemy również wirtualny kokpit, który zastępuje klasyczny zegar prędkościomierza. Dużym plusem jest panoramiczny dach, który wprowadza trochę życia w ciemne wnętrze naszego testowanego auta.
Pod maską Insignii pracuje dwulitrowy diesel CDTI o mocy 170 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Silnik współpracuje z 8-biegową automatyczną skrzynią, która w sytuacjach dynamicznych mogłaby być trochę szybsza. Mimo wszystko w zaledwie 9,2 sekundy rozpędzimy auto do setki a prędkość maksymalna to 220 km/h.
Podczas jazdy na autostradach Insignia jest świetna-jazda jest płynna i ledwo słychać szum wiatru. Zawieszenie z gracją tłumi nierówności na drodze, można także wybrać amortyzatory adaptacyjne, które dodają nieco więcej wyrafinowania podczas jazdy, ale regularna konfiguracja jest na tyle dobra, że nie trzeba naciągać swojego portfela.
Insignia z tym silnikiem ma naprawdę duży zasięg, średnie spalanie oscyluje w granicach 8 litrów/100 km w cyklu mieszanym. Pojemność baku ma 62 litry.
Z pełnym przekonaniem możemy potwierdzić, że Opel Insignia Sports Tourer jest bardzo komfortowy, osoby podróżujące z tyłu nie będą narzekać na brak miejsca. Auto świetnie da sobie radę w długich trasach, a kierowca nie będzie się czuł zmęczony. Opel Insignia Sports Tourer drugiej generacji odziedziczył mocne strony swojego poprzednika i otrzymał nowe rozwiązania, które kluczowo wpływają na praktyczność auta.