Eksperci z firmy Bähr & Fess Forecasts wskazali potencjalnych gigantów wartości końcowej w 2019 roku. Ranking obejmuje nowe samochody, które w ciągu najbliższych czterech lat powinny najmniej stracić na wartości. Opel KARL zajął pierwsze miejsce w segmencie samochodów miejskich. KARL, oferujący miejsce nawet dla pięciorga dorosłych i przyzwoity bagażnik, po czterech latach wciąż będzie wart aż 54 procent swojej pierwotnej ceny.
Nowy Opel Astra, który właśnie zadebiutował w salonach sprzedaży, także od razu trafił na podium. Model wyróżniający się znakomitym wykorzystaniem przestrzeni i rozwiązaniami technicznymi dostępnymi wcześniej tylko w klasie luksusowej zajął drugie miejsce w segmencie samochodów kompaktowych. Według prognoz Bähr & Fess czteroletnia Astra z turbodoładowanym silnikiem 1.4 zachowa 53,5 procent pierwotnej wartości.
„Zakup Opla jest dobrą inwestycją dla każdego z naszych klientów. Prognozy dotyczące KARLa i Astry są tego kolejnym dowodem. Nasi dealerzy również powinni być zadowoleni z tak stabilnych wartości końcowych. Jest to korzystne dla obu stron, na przykład na zakończenie terminu umowy wynajmu długoterminowego” — powiedział Jürgen Keller, dyrektor ds. sprzedaży, marketingu i obsługi posprzedażnej w Niemczech.
Już na początku bieżącego roku analitycy z firmy Schwacke opublikowali rewelacyjne prognozy wartości końcowej dla Opli ADAM i Zafira Tourer. Obydwa modele zajęły wówczas pierwsze miejsca w swoich kategoriach i otrzymały tytuły „Mistrzów Wartości 2015”.
Źródło: Opel Polska