Zapraszamy na test już dobrze znanego SUV-a po lekkim faceliftingu ale z nowym silnikiem diesla o pojemności dwóch litrów, napędem na 4 koła i manualną 6-biegową skrzynią. Krótko mówiąc Nissan X-TRAIL w najwyższej wersji wyposażenia TEKNA.
Model X-Trail stał się popularnym wyborem w segmencie SUV od czasu kiedy w 2014 roku wprowadził mocno odświeżoną wersję.
Poprzednio Nissan oferował jednostkę wysokoprężną o- pojemności 1.6 litra i dla niektórych nie była ona wystarczająco mocna. Użytkownicy pragnęli silniejszej opcji silnika niż istniejąca . Nissan finalnie poszerzył swoją gamę silników o nowy 2,0-litrowy motor diesla aby przyciągnąć tych, którzy wcześniej przeoczyli albo po prostu pominęli X-Traila w wyborze z powodu braku większych jednostek napędowych.
I tą właśnie jednostką miałem przyjemność jeździć. Wydajność nowego 2-litrowego silnika jest odpowiednia do atrybutów Nissana. Moc to 177 KM pierwszą setkę zamykamy po 9.4 sekundach, czyli nieco ponad sekundę szybciej niż 1,6 dCi, ale to nic w porównaniu z tym jak silnik elastycznie i radośnie wkręca się w wyższe obroty szczególnie podczas energicznej jazdy czy wyprzedzania. Tego brakuje w silniku 1.6 dCi. A w dodatku w pełnym obłożeniu 2-litrówka będzie mniej obciążona niż model z silnikiem 1.6.
Na zewnątrz przedni pas został lekko przebudowany - jest bardziej agresywny, wyróżniający się i chromowany. Tylny zderzak został przerobiony dla podobnego efektu. Wyższe modele charakteryzują się wizualnym podniesieniem atrakcyjności w postaci chromowanego pasa, który ciągnie się przez cały obwód samochodu.
Wewnątrz pierwsze co się rzuca w oczy to nowa kierownica, która jest większa i grubsza i ma więcej przycisków funkcyjnych. To naprawdę ma wpływ na poczucie jakości dla siedzącego za nią kierowcy. Wnętrze nie jest lekcją o najnowocześniejszej estetyce, ale ma świetne wyczucie stylu i praktyczności. Ogólnie wszystko jest dobrze ułożone i starannie rozplanowane. Jednak 7-calowy ekran dotykowy wygląda na mały i graficznie przestarzały w porównaniu z dzisiejszymi rywalami. Nagłośnienie firmy Bose gra czysto a bass jest miękki i soczysty.
Nie ma wątpliwości, że X-Trail ma coś w sobie. Samochód wygląda imponująco a w dodatku może poradzić sobie z zakurzonym szlakiem. Nie da się także ukryć, jak już wcześniej wspomniałem, że jednostka dwulitrowa sprawdza się doskonale dając Nissanowi tego kicka, którego brakowało mu przy mniejszej jednostce. Jeden drobny problem pojawia się na czwartym biegu. X-Trail z trudem radzi sobie z prędkością 50 km/h więc w niektórych sytuacjach może być "leniwy".
Moim skromnym zdaniem 2,0-litrowy turbodiesel powinien być w stanie wystrzelić z prędkość 50km/h na czwartym biegu bez konieczności redukcji. No ale nie jest to jakiś wielki ból, po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić. Silnik jest dopracowany pod względem kultury pracy, a dobrze odcięte wnętrze od komory silnika nie wprowadza dużych wibracji do kabiny. Układ kierowniczy jest bardzo lekki, precyzyjny i spójny, a poziom przyczepności jest imponujący na obydwu osiach, co oznacza, że możesz przeciągnąć X-Traila w przyzwoitym tempie pomimo jego fizycznej wielkości.
Dobrze skalibrowana skrzynia biegów sprawia, że jazda samochodem staje się bardzo płynna. Na wyższych obrotach zdecydowanie słychać pracę silnika ale podczas niższych prędkości, silnik obumiera na cichym szumie, podczas gdy hałas powodowany przez opony i wiatr są dobrze tłumione. Średnie spalanie oscyluje w granicach 8,2 litra /100 km w warunkach miejskich i włączoną automatyką napędu na 4 koła. Przy oszczędnej jeździe spokojnie uda się osiągnąć spalanie 7,2 litra / 100 km
Każdy X-Trail standardowo wyposażony jest w pięć siedzeń ale za dopłatą 4.000 zł możesz dokupić trzeci rząd siedzeń kosztem niestety przestrzeni ładunkowej - wybór tej funkcji zmniejsza przestrzeń bagażową o 105 litrów z 550 litrów. W drugim rzędzie jest dużo miejsca na nogi ale nad głową już nie jest tak słodko szczególnie dla wysokich osób. Powodem jest okno dachowe z filtrem UV oraz elektrycznie regulowaną przesłoną której kieszeń jest akurat nad głową pasażera.
Kwota jaka otwiera nam bramy do nabycia nowego Nissana X Trail to 92.000 zł ale na pokładzie mamy silnik benzynowy DIG-T 160 i napęd tylko na przednią oś. Jeżeli zastanawiasz się na opcją z silnikiem 2.0 dCi to szykuj portfel na 128.000 zł i za tą cenę masz do wyboru albo napęd na 4 koła albo przekładnię Xtronic.
Dane techniczne
DANE TECHNICZNE: Nissan X-trail TEKNA 2.0 dCi 177 KM 6M |
|
SILNIK |
turbodiesel, R4, 16V |
POJEMNOŚĆ |
1995 ccm |
MOC |
177 KM przy 3650 rpm |
MAKS. MOMENT OBR. |
380 Nm przy 2000 rpm |
SKRZYNIA BIEGÓW |
Manualna, 6-biegowa |
NAPĘD |
oś przednia |
0-100 km/h (sek.) |
9,4 |
Vmax |
204 km/h |
ZUŻYCIE PALIWA (l/100km)(miasto/trasa/średnie) wg wskazań producenta |
6,3/5,2/5,6 |
ZUŻYCIE PALIWA (l/100km) z testu |
8,2 (średnie z testu) |
POJEMNOŚĆ ZBIORNIKA PALIWA |
60 litrów |
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.)(mm) |
4690/1820/1710 |
WAGA (kg) |
1625 kg |
POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA |
565 l |
LICZBA DRZWI/LICZBA MIEJSC |
5/5 |
OPONY |
225/55 R19 |
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ |
102 000 PLN |
CENA WERSJI TESTOWANEJ |
171 650 PLN |