Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

 



W dzisiejszym artykule zaprezentuję Państwu auto unikalne na naszym rynku. Mam na myśli stworzonego głównie z myślą o rynku amerykańskim Nissana Murano. Początkowo dostępny był tylko za oceanem, lecz rosnąca popularność tego typu aut w Europie spowodowała wprowadzenie tego modelu również na rynek europejski. Model ten występuje tylko w jednej specyfikacji wyposażeniowej oraz z jednym silnikiem 3.5 V6 234KM pod maską. Czas zacząć test.

Opis

Nie pomylisz z innym autem
Nissan Murano to muskularny o owalnych kształtach nadwozia przedstawiciel segmentu aut zwanego SUV. Z przodu uwagę przykuwa duża, chromowana atrapa silnika idealnie spasowana z łezkowatymi, ksenonowymi reflektorami. Patrząc na auto z boku widzimy smukłą i bardzo ładną linię nadwozia zakończoną dwiema owalnymi i chromowanymi końcówkami układu wydechowego. Nissana Murano nie pomylisz z żadnym innym SUV-em dostępnym na naszym rynku. Po prostu jest unikalny i niepowtarzalny.

Luksus i komfort
Zajrzyjmy do środka, który oferuje nam pełny luksus. Skórzane fotele zapewniają wysoki komfort podróżowania niezależnie czy jedziemy na krótkim dystansie czy podróżujemy już od kilkunastu godzin bez przerwy. Zmęczenie na pewno nam nie grozi. Z tyłu jest podobnie, pasażerowie mają wystarczająco dużo miejsca aby w komfortowych warunkach spędzać czas podczas wyjazdów rodzinnych za miasto. Bezproblemowo zapakujemy nasze bagaże na wakacyjne wypady do 438 litrowego bagażnika o całkowicie płaskiej podłodze. Niestety, wysoki próg załadunkowy, trochę uniemożliwia proste zapakowanie ciężkich walizek do bagażnika. Deska rozdzielcza pochodzi praktycznie w całości ze sportowego modelu 350Z. Szczególnie jest to widoczne jak spojrzymy na pomarańczowe zegary, które przemieszczają się wraz z całą kolumną kierownicy, regulowaną tylko w jednej płaszczyźnie. Owszem są czytelne, lecz żywcem przeniesione ze sportowego modelu Nissana. Konsola środkowa jest uporządkowana i łatwa w obsłudze nawet dla początkującego właściciela tego auta.
Na koniec pora przyjrzeć się bliżej, jakości i precyzji wykonania wnętrza. Skórzana tapicerka jest dobrej jakości i nie wzbudza moich zastrzeżeń. Podobnie ma się sytuacja z plastikami, które są miłe w dotyku i dość dobrze spasowane.
Pora odpalić silnik i opisać wrażenia z jazdy Nissanem Murano.

Jeden silnik
Pod maską testowanego egzemplarza znajduję się widlasta szóstka o pojemności 3495ccm i przepięknym dźwięku. Osiąga ona moc 234 koni mechanicznych pozwalających na rozpędzenie ważącego ponad 1800kg auto do pierwszej setki w niespełna 9 sekund. Również prędkość maksymalna jest imponująca, wynosi aż 200km/h. Szczerze mówiąc to i tak zbyt duża prędkość jak na warunki drogowe panujące w Polsce. Silnik spięto z bezstopniową automatyczną skrzynią biegów nazwaną CVT. Połączenie takiego rozwiązania oraz sporego momentu obrotowego wynoszącego 318Nm pozwala na bardzo dobrą elastyczność podczas wyprzedzania innych samochodów. Po prostu wciskamy pedał gazu i nasz Nissan ochoczo rwie do przodu odpychając się przy tym zawsze za pomocą "czterech łap". Niestety za osiągami auta nie nadąża zawieszenie, które krótko mówiąc jest zbyt miękkie i powoduje przechyły nadwozia. Szczególnie podczas szybszej jazdy po zakrętach. No, cóż amerykańskie pochodzenie daje o sobie znaki. Lepiej jest z układem kierowniczym, który zestrojono w taki sposób, aby dawał poczucie pewnego i bezpiecznego prowadzenia auta nawet podczas szybszej jazdy. Jest czuły i nie można odmówić mu precyzyjności.
Pora wspomnieć o największej wadzie tego silnika. Jest nią spalanie. Silnik to pali tyle jak przysłowiowy "smok". Jeśli wlejemy 82 litry 95 oktanowej benzyny starczy nam na zaledwie 600 kilometrów. Średnie zużycie podczas całego testu wyniosło równe 14 litrów. Jeszcze więcej pochłania podczas jazdy miejskiej. Wtedy spalanie sięga nawet 18.5 litrów! Po prostu, ile wlejemy paliwa, tyle nasz Murano go wypije.

Konkurencyjna cena
Za niespełna 220tys.zł dostajemy w pełni wyposażony samochód oferujący dużo komfortu i przestrzeni dla pasażerów. Dużo? Na pewno nie, patrząc na konkurencje i jej ceny. A dodatkowym atutem mimo sporych gabarytów i masy są bardzo dobre osiągi, które zawdzięczamy widlastej szóstce pod maską. Pomijając dwie główne wady tego auta: czyli spalanie i zbyt miękkie zawieszenie, warto stać się posiadaczem tego samochodu.

Plusy
+ Ciekawy design nadwozia
+ Bardzo dobre osiągi
+ Cena
+ Bogate wyposażenie

Minusy
- Tylko jedna wersja wyposażeniowa i silnika
- Zbyt duży apetyt na paliwo
- Miękko zestrojone zawieszenie

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 3495ccm (benzynowa V6)
Moc: 234KM przy 6000obr./min
Moment obr.: 318Nm przy 3600obr./min
Skrzynia biegów: bezstopniowa automatyczna CVT
Napęd: 4x4
0-100km/h: 8.9sek.
Vmaks: 200km/h
Zużycie paliwa: 17.2/9.5/12.3 [18.5/11.2/14.0 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 82 litrów
Teoretyczny zasięg: 585 kilometrów
Wymiary: 4770/1880/1705 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1860kg
Ładowność: 520kg
Pojemność bagażnika: 438/[877] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja XTronic CVT

Cena: 215.500zł.[wersja XTronic CVT] 219.500zł [wersja testowana]

AUTOR (Tekst): Artur Ławnik
(Zdjęcia): Andrzej Mieleszczuk


(!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia z Auto Testy zastrzeżone!)

Serdeczne podziękowania dla Michała Wieczorkiewicza za pomoc

Galeria

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej