Lexus to luksusowa marka należąca do japońskiego koncernu Toyota Motor Company. Od początku istnienia (1989r.) jest synonimem luksusu, wygody, prestiżu, mocy, ale również bardzo dużej pracy włożonej w ochronę środowiska. Właśnie Lexus po raz pierwszy w historii zastosował w swoim SUV napęd hybrydowy. Jednak na tym nie poprzestał i w chwili obecnej każdy model tej marki może być wyposażony w taki rodzaj napędu. Przykładem tego są dziś prezentowane auta: GS 450h oraz RX 450h.
Opis
F-Sport
Oba dziś prezentowane Lexusy, jak przystało na klasę Premium, już w standardowych odmianach są bardzo bogato wyposażone. Jednak zarówno GS jak i RX posiadały nowy pakiet wyposażeniowy (dostępny od tego roku) o nazwie F-Sport. Pakiet ten nawiązuje do stylistyki sportowej odmiany IS-F i charakteryzuje się na zewnątrz karbonowym, masywnym grillem, dynamicznym wyprofilowaniem zderzaków i zmatowionymi felgami. Wnętrze auta wzbogacone jest czarną podsufitką, aluminiowymi nakładkami na progi oraz pedały i sportową kierownicą. Pakiet nie zawiera żadnych modyfikacji jednostki napędowej, za to nabywca może się cieszyć usztywnionym nieco zawieszeniem.
Limuzyna i SUV
Bardziej szczegółowy opis wnętrza rozpocznijmy od limuzyny. Kierowca i pasażer do dyspozycji mają obszerne i wygodne fotele, które są dobrze wyprofilowane i zapewniają wysoki komfort podróżowania. Dla pozostałych podróżnych przewidziano trzyosobową kanapę, której wyprofilowanie sugeruje jednak maksymalnie dwuosobową obsadę. Miejsca zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie, na pewno nikomu nie zabraknie. Wszystkie siedziska pokryte są bardzo dobrej jakości skórą o ciekawym, dość rzadko spotykanym, czerwonym kolorze wykończenia.
Przyglądając się konsoli środkowej bez trudu zauważymy centralnie umiejscowiony 8-calowy, kolorowy wyświetlacz komputera pokładowego, umożliwiający sterowanie również innymi funkcjami auta. Niżej znajduje się elegancki, analogowy zegarek oraz panel obsługujący automatyczną, dwustrefową klimatyzację. Zegary usytuowano obok siebie, dzięki czemu do ich czytelności nie możemy mieć żadnych uwag.
Między fotelami znajduje się dżojstik imitujący pracę myszki komputerowej. Obsługujemy nim między innymi komputer pokładowy, nawigację oraz radio. Obok drążka automatycznej skrzyni biegów znajduje się pokrętło regulujące tryby pracy zawieszenia i charakterystyki silnika.
Bagażnik jest niestety jedną z poważniejszych wad tego auta. Spowodowane jest to umiejscowieniem w nim "stada" akumulatorów i innych urządzeń niezbędnych w aucie hybrydowym. Przez takie rozwiązanie pojemność bagażnika to zaledwie 465 litrów i jest to o 100 litrów mniej niż w normalnej odmianie.
A teraz pora na opis wnętrza SUVa. Kabinę Lexusa RX 450h wykończono czarną jak smoła, skórzaną tapicerką, która otula zarówno przednie fotele, jak i tylną kanapę. Ich komfort i ergonomia dorównują tym z opisywanej przed chwilą limuzyny.
Zegary usytuowano tak, aby ich czytelność była po prostu perfekcyjna. Równie ciekawie jak i praktycznie zaprojektowano konsolę środkową, która w swoich kształtach przypomina trójkąt. Centralnie na górze deski rozdzielczej usytuowano 7-calowy ekran obsługujący komputer pokładowy, radio i nawigację. Poszczególne funkcje obsługujemy intuicyjnie działającym dżojstikiem.
Bagażnik ma regularne kształty, ale znikomą... jak na tak duży SUV - pojemność, wynoszącą tylko 446 litrów!
Benzyna V6 plus elektryka
W obu prezentowanych dziś Lexusach pod maską znajdują się benzynowe jednostki napędowe V6 o pojemności 3,5 litra. Silniki te oddają do dyspozycji odpowiednio 292 (GS 450h) i 249 KM (RX 450h). Dodatkowo jednostki te wspomagane są przez silniki elektryczne. I na tym podobieństwa się kończą, ponieważ GS wyposażony jest w jeden silnik elektryczny natomiast w RX znajdują się dwa. Zacznijmy od SUV-a.
Pierwszy motor elektryczny w RX 450h wspomaga napędzanie przedniej osi i osiąga 167 KM. Za tylną oś odpowiada drugi silnik o mocy 68 KM. Sumaryczna moc (DIN) testowanego RX-a wynosi 299 koni mechanicznych. Moc ta zapewnia ważącemu ponad dwie tony autu rozpędzenie się do 100 km/h w niespełna 8 sekund i mamy możliwość osiągnięcia elektronicznie ograniczonej prędkości maksymalnej równej 200 km/h.
Natomiast dodatkowy silnik elektryczny zamontowany w GS 450h dysponuje mocą 200 KM, co sumarycznie pozwala na osiągnięcie 340 KM! Dzięki temu GS po prostu katapultuje do pierwszej setki w 5,9 sekundy i maksymalnie może osiągnąć 250 km/h.
Napęd w obu autach przekazywany jest za pomocą automatycznej, bezstopniowej skrzyni biegów (CVT). W przypadku GS-a moment obrotowy trafia jedynie na tylne koła, natomiast w RX-ie na obie osie.
Elastyczność, jak przystało na tak mocne samochody, stoi na bardzo wysokim poziomie i zapewnia przyśpieszenia zawsze, kiedy tego potrzebujemy. Jednak nie może być inaczej, skoro w RX'ie potężnemu już w standardzie momentowi obrotowemu wynoszącemu 317 Nm, towarzyszy dodatkowe 335 Nm pochodzące z przedniego silnika elektronicznego i 139 Nm z tylnego. Nie gorzej sytuacja wygląda w przypadku GS-a gdzie standardowo dysponujemy 352 Nm momentu obrotowego wspomaganego przez 200 Nm pochodzących z silnika elektrycznego i dostępnych już od zerowych obrotów!!!
Układy kierownicze obu aut bez sprzeciwów współpracują z kierowcami i prowadzą te piękne i agresywne z wyglądu samochody tak, jak sobie zażyczą.
Akumulatorów w obu modelach ładowane są tak samo, jak u protoplasty całego rynku aut hybrydowych, czyli Toyocie Prius. Odbywa się to podczas hamowania samochodu. Dzięki takiemu rozwiązaniu auto nie potrzebuje zewnętrznego trybu ładowania, co ułatwia eksploatację i nie zmusza użytkowników do szukania odpowiednich "gniazdek".
Zużycie paliwa
Oba testowane dziś Lexusy, mimo dużych i mocnych silników, zaskoczyły mnie pozytywnie swoim zapotrzebowaniem na benzynę bezołowiową "95". Żadne z nich nie przekroczyło w teście granicy 10 litrów na 100 kilometrów. W mieście, gdzie napęd hybrydowy przynosi teoretycznie największe korzyści, ku mojemu zaskoczeniu oba auta zużywały po 8,5 litrów benzyny bezołowiowej. W trasie nieznacznie bardziej oszczędny okazał się GS, który spalił w takich warunkach równe 7 litrów. Podczas testów prezentowanych dziś aut średnie zużycie paliwa wyniosło odpowiednio 7,8 l (GS 450h) oraz 8,2 l (RX 450h) na każde 100 kilometrów. Naprawdę trzeba przyznać, że wyniki te są więcej niż zadawalające.
Podsumowując:
Jak pokazuje moje dzisiejsze porównanie, nawet bardzo mocne i szybkie samochody wcale nie muszą oznaczać niesamowicie dużych kosztów podróżowania. W przypadku GS 450h i RX 450 koszt przejechania 100 kilometrów waha się w granicach 42,12-44,28 zł co nie jest wysokim kosztem nawet przy dość wysokiej cenie paliwa wynoszącej 5,40 zł za litr benzyny bezołowiowej. Niestety zakup dowolnego z tych aut już jak atrakcyjnie nie wygląda. Spowodowane jest to bardzo dużymi cenami zakupu. GS 450h w prezentowanej specyfikacji to koszt 394 000 tys zł. zaś za RX'a 363 900 zł i są o około 50-60 tys zł droższe niż normalne odmiany. Sporo, ale technologia i luksus nadal jeszcze muszą dużo kosztować!
Plusy
Hybrydowe napędy
Stylistyka pakietu F-Sport
Osiągi
Zużycie paliwa
Minusy
Ceny prezentowanych modeli
Mały bagażnik w GS-ie
Dane techniczne
Dane techniczne: GS 450h
Silnik: 24 zaworowy, V6, benzynowy+elektryczny
Pojemność silnika: 3456 ccm
Moc: 292 KM przy 6000 obr./min + 200 KM (elektryczny)
Moment obr.: 352 Nm + 200 Nm (elektryczny)
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Napęd: tylny
0-100km/h: 5,9 sek.
Vmaks: 250 km/h
Zużycie paliwa: 6,5/5,4/5,9 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 8,5/7,0/7,8 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 66 litrów
Teoretyczny zasięg: 850 kilometrów
Wymiary: 4850/1840/1455 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1896 kg
Ładowność: 424 kg
Pojemność bagażnika: 465 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/5
Emisja CO2: 137 g/km
Opony: 235/40R19 (przód), 245/45R19 (tył)
Wersja wyposażeniowa: F-Sport
Cena wersji podstawowej: 352 400 PLN
Cena wersji testowanej: 394 000 PLN
Dane techniczne: RX 450h
Silnik: 24 zaworowy, V6, benzynowy+elektryczny
Pojemność silnika: 3456 ccm
Moc: 249 KM przy 6000 obr./min + 167 KM (przedni elektryczny) + 68 KM (tylny elektryczny)
Moment obr.: 317 Nm przy 4800 obr./min + 335 Nm (przedni elektryczny) + 139 Nm (tylny elektryczny)
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Napęd: 4x4
0-100km/h: 7,8 sek.
Vmaks: 200 km/h
Zużycie paliwa: 6,5/6,0/6,3 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 8,5/8,0/8,2 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 65 litrów
Teoretyczny zasięg: 793 kilometrów
Wymiary: 4770/1885/1685 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 2110 kg
Ładowność: 600 kg
Pojemność bagażnika: 496 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 145 g/km
Opony: 235/55R19
Wersja wyposażeniowa: F-Sport
Cena wersji podstawowej: 363 900 PLN
Cena wersji testowanej: 363 900 PLN
AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik Galeria
