W dzisiejszym mini artykule zaprezentuję Państwu, podstawową odmianę Lexusa GS czyli wersję 300 z silnikiem benzynowym 3.0 V6 o mocy 249KM.
Model ten już kilkukrotnie pojawiał się na łamach naszego serwisu, Ostatnio Lexus GS 460, dlatego też, postanowiłem skupić się głównie na jednostce napędowej tego auta.
Opis
Podstawowy, ale wystarczającyPod maską testowanego Lexusa GS 300, znajduje się benzynowy silnik V6 o pojemności 2995ccm i mocy 249KM. Początkowo, po odpaleniu silnika nie jesteśmy pewni, czy jakikolwiek motor siedzi pod maską. Zawdzięczamy to rewelacyjnemu wygłuszeniu wnętrza. Może czasem się zdarzyć, że usłyszymy latającą we wnętrzu muchę. Coś niesamowitego! Wróćmy jednak do silnika. Taka moc, zapewnia ważącemu 1620kg Lexusowi, przyśpieszenie do pierwszych 100km/h w 7.2 sekundy. Wynik nie powala na kolana, lecz trzeba uznać go za dobry. Silnik połączono z sześciobiegową, automatyczną skrzynią biegów o bardzo dobrze dobranych przełożeniach. Moment obrotowy równy 310Nm oraz dobre spięcie silnika ze skrzynią biegów powoduje że, auto ochoczo przyśpiesza w każdej sytuacji. Jak w każdym Lexusie, skrzynia biegów posiada trzy tryby pracy. Standardowy, PWR (sportowy) oraz SNOW (tryb zimowy). Przy zmianie przełożeń w trybie podstawowym, skrzynia pracuje z lekkim opóźnieniem. Sytuacja zmienia się gdy przełączymy na tryb PWR, ponieważ biegi praktycznie niezauważalnie zmieniają się na wyższe lub niższe. Napęd przekazywany jest na tylne koła, a ciekawostką jest możliwość całkowitego wyłączenia systemów elektronicznych. Nie muszę chyba przypominać co wprawny kierowca potrafi zrobić z autem tylnonapędowym, układ kierowniczy sprawuje się bez zarzutu wykonując każde polecenie kierowcy, a więc zabawy!
Zawieszenie zestrojono kompromisowo bo zapewnia ono komfortowe, a zarazem pewne podróżowanie, niezależnie czy jedziemy spokojnie, czy bardzo szybko. Dodatkowo kierowca ma do wyboru, dwa tryby pracy zawieszenia: standardowy i sportowy.
Każdy myśli, że jeżdżąc samochodem z mocnym silnikiem pod maską koszty eksploatacji są bardzo duże. I tutaj Was zaskoczę. Testowany Lexus GS 300, potrzebował średnio 10.1 litrów benzyny bezołowiowej na 100 kilometrów. Przy pełnym, 71- litrowym baku, mamy możliwość przejechania około 702 km bez wizyty na stacji paliwowej. W mieście spalanie wzrasta w zależności od stylu jazdy do 14.7 litrów. No, cóż to trochę dużo!
Wart swej ceny
Prezentowany dziś Lexus GS 300 w wersji Prestige, to wydatek 202.400zł. Inwestując taką kwotę w ten samochód na pewno nie zawiedziemy się. W zamian producent oferuje wszechobecny komfort i luksus dla każdego, a pod maską benzynowy silnik V6 o mocy 249KM. I czego więcej do szczęścia potrzeba...?
Plusy
+ Cena
+ Rewelacyjne wygłuszenie wnętrza
+ Stylistyka nadwozia
+ Przestronne wnętrze
Minusy
- Spalanie w mieście
Dane techniczne
Dane techniczne:Pojemność silnika: 2995ccm benzynowy V6
Moc: 249KM przy 6200obr./min
Moment obr.: 310Nm przy 3500obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa automatyczna
Napęd: tylny
0-100km/h: 7.2 sek.
Vmaks: 240 km/h
Zużycie paliwa: 14.2/7.0/9.6 [14.7/7.5/10.1 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 71 litrów
Teoretyczny zasięg: 702 kilometrów
Wymiary: 4850/1820/1430 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1620kg
Ładowność: 505kg
Pojemność bagażnika: 430/[b.d.] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/5
Wyposażenie: wersja Prestige
Cena: 202.400zł. [wersja testowana]
AUTOR (Tekst+Zdjęcia): Artur Ławnik