Jest połączeniem auta kompaktowego i coupe. Posiada bardzo agresywną i zwracającą uwagę stylistykę nadwozia, która aspiruje do segmentu sportowych samochodów. Czy połączenie tych wszystkich elementów jest możliwe? Okazuje się, że tak! Dokonał tego Hyundai, wprowadzając na rynek model o nazwie Veloster, który jest pierwszym czterodrzwiowym hatchbackiem.
Opis
Następca Coupe
Veloster został zaprezentowany światu w ubiegłym roku i jest następcą produkowanego od 1996 do 2008 roku modelu Coupe. Auto dostępne jest obecnie w Polsce tylko z jednym silnikiem benzynowym 1,6 GDI o mocy 140 KM i w trzech wersjach wyposażenia: Comfort, Style oraz Premium. Ceny tego modelu rozpoczynają się od 83 500 zł.
Wygląd - z każdej strony inny
Nie ma takiego drugiego auta na rynku, jak prezentowany dziś Hyundai, które wzbudzałoby takie zainteresowanie. Powodem jest ciekawy patent z ilością drzwi. Od strony kierowcy auto posiada tylko jedne drzwi i wygląda jak coupe. Z drugiej strony mamy dwoje pełnowymiarowych drzwi. Zabieg ten może nie jest do końca praktyczny, lecz na pewno nie można odmówić aspektu bezpieczeństwa. Nigdy żaden pasażer nie wysiądzie bezpośrednio na ulicę. Stylistyka jest istnie sportowa i widać to nie tylko z przodu, ale również z tyłu, gdzie opadająca linia dachu przechodzi w szybę klapy bagażnika. Zresztą, sami oceńcie spoglądając na galerię zdjęć.
Tylko dla dwojga
Hyundai Veloster rejestrowany jest dla czterech osób. Jednak trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - najwygodniej podróżować może dwójka pasażerów z przodu. Fotele są nieźle wyprofilowane i posiadają bardzo dobre trzymanie boczne. Nasze nogi i głowa na pewno znajdą wystarczająco dużo miejsca do wygodnego podróżowania. Dużo gorzej jest z tyłu. Już samo wsiadanie przez niewielkie drzwi może być utrudnione. Po zajęciu miejsca musimy pamiętać o głowie, ponieważ opadająca linia dachu powoduje ograniczoną przestrzeń dla wyższych osób.
Bagażnik jest całkiem spory - jego pojemność wynosi 320 litrów. Jest łatwy do zagospodarowania oraz ustawny, a wysoko unoszona klapa pomaga w załadunku mimo dużego progu.
Umieszczone w dwóch oddzielnych tubach zegary rozdzielone są elektronicznymi wskaźnikami temperatury silnika i poziomu paliwa oraz wyświetlaczem komputera pokładowego, na którym wyświetlane są najważniejsze informacje o eksploatacji auta.
Konsola środkowa składa się z dotykowego wyświetlacza, otoczonego kilkoma przyciskami, Niżej usytuowano intuicyjny panel obsługujący jednostrefową klimatyzację. Centralnie na dole znajduje się przycisk uruchamiający zapłon silnika.
Siedzenia pokryte są bardzo miłą skórzano-materiałową tapicerką. Natomiast plastiki spasowane są bez zastrzeżeń i mają przyjemną w dotyku fakturę.
Tylko jeden
Jak już zdążyłem wcześniej wspomnieć, w chwili obecnej Veloster w Polsce dostępny jest tylko z jednym silnikiem, a mianowicie benzynową jednostką 1,6 o mocy tylko 140 KM. W niedalekiej przyszłości pod maskę ma trafić 201-konna jednostka turbo. Wróćmy jednak do teraźniejszości i obecnie dostępnego silnika. Pozwala to na znaczne obniżenie masy i zwiększenie trwałości silnika. Serce Velostera pozwala na rozpędzenie ważącego 1185 kg auta do pierwszej setki w 9,7 sekundy. Nie jest to powalający wynik, zważywszy na niesamowicie sportowy wygląd, ale do najgorszych również nie należy.
Napęd przekazywany jest na przednie koła przy pomocy 6-biegowej, manualnej skrzyni biegów. Biegi są dość krótkie, co powoduje konieczność dość częstego sięgania do malutkiego lewarka skrzyni biegów.
Elastyczność również nie podąża za wyglądem i jest po prostu przeciętna. Wynoszący 167 Nm moment obrotowy zapewnia przyzwoite przyśpieszanie pod warunkiem dobrze dobranego przełożenia sześciobiegowej przekładni.
Układ kierowniczy jest precyzyjny i czuły, a co najważniejsze zapewniający bezpieczeństwo podróżowania. Wydawane polecenia są natychmiastowo wykonywane, a kierowca zawsze jest pewny panowania nad autem.
Zawieszenie zestrojono sportowo. Czyli twardo i jeszcze raz twardo. To wszystko potęgują niskoprofilowe opony o rozmiarze 215/40 i osadzone na 18 calowych dwukolorowych alufelgach. Niestety, tak ustawione zawieszenie powoduje spory dyskomfort, szczególnie na dziurawych odcinkach dróg.
Rozsądnie
Za umiarkowanymi osiągami podąża niewielki apetyt na paliwo. Veloster w mieście potrzebuje 8,1 litra benzyny bezołowiowej. Na trasie spalanie potrafi spaść do 6 litrów na każde 100 kilometrów. Średnio podczas tygodniowego testu koreański Hyundai zadowalał się 7 litrami na każde 100 kilometrów i emitując przy tym 142 g/km CO2.
Dla kogo?
Cały tydzień podczas użytkowania Velostera zastanawiałem się dla kogo przeznaczone jest te auto? Powiem szczerze, że do dziś trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno nie jest przeznaczony dla młodej rodziny nawet z jednym dzieckiem, choćby takiej jak moja, ponieważ jest mało praktyczny. Moim zdaniem najlepiej w tym aucie będzie się czuć singiel lub singielka lubiący sportowy charakter samochodów.
Plusy
+ Ciekawa stylistyka
+ Jakość wykonania
+ Umiarkowany apetyt na paliwo
Minusy
- Jeden silnik w ofercie
Dane techniczne
Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1591 benzyna
Moc: 140 KM przy 6300 obr./min
Moment obr.: 167 Nm przy 4850 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 9,7 sek.
Vmaks: 201 km/h
Zużycie paliwa: 7,8/5,1/6,1 (8,1/6,0/7,0 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 50 litrów
Teoretyczny zasięg: 714 kilometrów
Wymiary: 4220/1790/1399 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1185 kg
Ładowność: 515 kg
Pojemność bagażnika: 320 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 4/4
Emisja CO2 : 142 g/km
Gwarancja mechaniczna: 5 lat
Okresy międzyprzeglądowe co: według wskazań komputera
Opony: 215/40 R18
Wyposażenie: wersja Premium
dodatkowe wyposażenie: lakier metalik (+ 2 000 zł)
Cena: 96 500 zł (wersja Premium) 98 500 zł (wersja testowana)
AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik