Pod redakcyjnym oknem ponownie zawitała miejska Honda, czyli model City. Jednak tym razem w wersji wyposażeniowej o dumnie brzmiącej nazwie Sport. Zaciekawiło nas to. Czy mamy się spodziewać usportowionej wersji małego sedana Hondy?
Postanowiliśmy sprawdzić, jaki wizerunek jest bliższy małemu sedanowi spod znaku Hondy - sportowo nacechowanego sedana, czy też niewielkiej limuzyny idealnej dla młodej polskiej rodziny.
Opis
Po odebraniu kluczyków oraz dokumentów udałem się na parking gdzie czekała na mnie Honda City i dokładnie przyglądający się jej Michał.Szybko przepakowaliśmy bagaże do jakże pojemnego bagażnika City i wyruszyliśmy w drogę.
Ponieważ czas nas gonił, postanowiliśmy podczas jazdy podyskutować o wyglądzie City.
A.Ł.
Honda City nie grzeszy urodą ale jest typowym trzy-bryłowym sedanem, który ma stosunkowo ciekawą stylistykę mogącą się podobać. Ciekawi mnie bardzo gdzie widać ten Sport ale o tym pewnie wie lepiej Michał, który bacznie oglądał nasz model.
M.W.
Przód wygląda zachęcająco. Ładne, dość mocno zaznaczone reflektory, grill z chromowanymi wstawkami i mocno pochylona przednia szyba.
Już prawie, prawie sport ale... niestety dużo gorzej jest z tyłu. Bagażnik wygląda, jakby projektanci Hondy zapomnieli, że projektują sedana. W ostatniej chwili jeden z nich oprzytomniał i jednym ruchem ręki dorysował ...to coś.... To coś ma pojemność 500l i jest jednym z największych bagażników w klasie małych sedanów.
Na szczycie klapy zebrała się fałdka tłuszczu, która tworzy niewielki spojlerek. Całość wygląda dziwnie, ale praktycznie. Próżno szukać sportu w wyglądzie City. Większe niż w zwykłej wersji, 15 calowe felgi nie załatwiają sprawy.
Rodzinna limuzyna - sportowy sedan: 1:0.
A.Ł.
Przejechaliśmy zaledwie 30 kilometrów i już widzę, że ten samochód nie jest stworzony dla kierowcy. Moje odczucie spowodowane jest tym, że będąc wysokim mężczyzną nie mogę znaleźć wygodnej pozycji za kierownicą. Wszędzie za ciasno a to na nogi, a to na ręce. Ciekaw jestem czy o wiele wyższy Michał znajdzie wygodne miejscem za kółkiem.
M.W.
No, więc nie znalazłem. Miałem zdecydowanie za mało miejsca... w każdym kierunku. Dobrze przynajmniej, że fotele są wygodne, ale za to nie dają dostatecznego podparcia bocznego. Mało sportowy element. Deska rozdzielcza jest Jazz'owa. Dosłownie i w całości przeniesiona jest z bliźniaczego Jazz'a.
Bez obaw, to nie wada. Jest czytelna i przejrzyście zaprojektowana. Wykonano ją z dobrych, ale smutno-szarych materiałów. Zegary Jazz'owe, kierownica-też. Dodatkowo jest wyjątkowo ascetyczna. Nie ma na niej ani jednego przycisku. Dla jednych to wada, dla innych-zaleta. We wnętrzu Honda wyraźnie postawiła na praktyczność. Jest kilka uchwytów na napoje, sporo schowków. Na przykład przed pasażerem są aż dwa. Zepchnęły poduszkę powietrzną pod samą szybę. Niestety wnętrze to kolejny element, który mija się z nazwą wersji auta. Nie ma tu nic sportowego. Kolejny punkt na konto rodzinnej limuzyny.
A.Ł.
A jak jest z tyłu...? Żeby to sprawdzić zatrzymałem się na parkingu i szybko zasiadłem na tylną kanapę. W międzyczasie Michał niepostrzeżenie wkradł się na miejsce kierowcy i ruszyliśmy ponownie. Z tyłu okazuje się, że jest lepiej niż z przodu. Miejsca jest wystarczająco nawet dla mnie. Jedyną wadą jaką zauważyłem to bardzo pionowo usytuowane oparcie tylnej kanapy. Podczas dłuższej jazdy może być męczące.
M.W
Przyszedł czas na omówienie sprawy silnika. Pod maską naszej City krył się benzynowy silnik o pojemności 1.4.
Ma cztery cylindry, osiem świec, 83 konie i 119 niutonometrów. Setkę na prędkościomierzu ujrzymy po 13.4s. Prędkość maksymalna to 175km/h.Silnik City to typowa Hondowska wiertarka. Żeby jechać potrzebuje wysokich obrotów, a wtedy niemiłosiernie hałasuje. Odbija się to również na spalaniu. Przy dynamicznej jeździe w mieście dochodzi ono do 8l na 100km. Średnie spalanie jakie uzyskaliśmy w teście wyniosło 6.8l/100km. Nie jest źle.
A.Ł.
No dobrze, ale gdzie w tym silniku widać owy SPORT... Żeby wynik spalania był wartością przyśpieszenia do pierwszej setki to ja rozumiem ale niestety tak nie jest. Chyba, że ja się nie znam, a Michał odnalazł sportowca.
M.W.
Wyciskaliśmy z silnika siódme poty, ale niestety sportu nie zauważyliśmy. Mile nas zaskoczyło zawieszenie. City dobrze trzyma się drogi, w szybciej pokonywanych łukach . Nieźle radzi sobie także z dziurami. Jest po prostu dobre. To duży plus City. I wreszcie znaleźliśmy namiastkę sportu. Szkoda tylko, ze silnik ma tak małą moc. Za małą.
Rodzinna limuzyna - sportowy sedan: 2:1.
Czas podsumować dni spędzone z Hondą City. Mały japończyk to niezbyt ładny, ale bardzo praktyczny mały sedan. Ma zdecydowanie za mały silnik. Honda nazwała wersję wyposażeniową Sport nie dając nic sportowego. Nie ma mocniejszego silnika, ani nawet bardziej sportowego wyglądu. Czy halogeny są elementem sprawiającym, że samochód staje się bardziej sportowy? Niestety nie. Ciekaw jestem co o małej Hondzie sądzi Artur?
A.Ł.
Najbardziej w Hondzie spodobała mi się Pani, która wydawała auto testowe (pozdrawiam serdecznie). Wróćmy jednak do auta. Jest sympatycznym samochodem mogącym bez problemu służyć jako pierwsze auto w świeżo upieczonej rodzinie. Zapewnia stosunkowo komfortowe podróżowanie dla czterech osób, pamiętając przy tym, o możliwości zapakowania bagaży wszystkich pasażerów. Niestety, cena nie jest mała a wersja testowana kosztowała bez promocji noworocznych aż 54.400zł. Jeśli chodzi o nazwę wyposażeniową SPORT to tak jak Michał wspomniał, sportu na pewno nie odnajdziemy w tym aucie, ale rodzinne auto jak najbardziej.
Plusy
- Ogromny bagażnik
- Dobrze zestrojone zawieszenie
- W miarę przestronne wnętrze
Minusy
- Cena
- Stosunkowo za słaby silnik
Dane techniczne
Dane techniczne:Pojemność silnika: 1339ccm (benzyna)
Liczba cylindrów/zaworów: 4/8
Moc: 83KM przy 5700obr./min
Moment obr.: 119Nm przy 2800obr./min
Skrzynia biegów: 5 biegowa manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 13.4sek.
Vmaks: 175km/h
Zużycie paliwa: 7.1/4.8/5.6 [7.9/5.7/6.8 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 42 litrów
Wymiary: 4390/1690/1485 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1045kg
Ładowność: 465kg
Pojemność bagażnika: 500 l
Wyposażenie: wersja SPORT ABS-EBD, poduszka powietrzna kierowcy i pasażera, boczne poduszki powietrzne, centralny zamek, dzielona i składana tylna kanapa (60:40), elektrycznie podgrzewane lusterka boczne, elektrycznie składane i regulowane lusterka boczne, elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne, EPS - elektryczne wspomaganie układu kierowniczego, felgi aluminiowe, klamki zewnętrzne w kolorze nadwozia, lusterka boczne w kolorze nadwozia, manualna klimatyzacja, odtwarzacz CD z radio, opony 185/55 R15, podwójne uchwyty ISOFIX na tylnych siedzeniach, przednie głośniki, tylne głośniki, przednie światła przeciwmgielne, regulacja wysokości fotela kierowcy, regulacja wysokości kolumny kierownicy, uchwyty na napoje z przodu i z tyłu, wewnętrzna regulacja ustawienia reflektorów, wskaźnik średniego zużycia paliwa, zderzaki w kolorze nadwozia.
Cena: 54.400zł. [wersja testowana]
AUTOR (Tekst): Artur Ł. oraz Michał W.
(Zdjęcia): Marcin Ł.
(!Wszelkie prawa do publikacji bez uzgodnienia z Auto Testy zastrzeżone!)