BMW 440i Cabrio to nie tylko klasa premium i nie tylko jazda z otwartym dachem oraz wiatrem we włosach. To przede wszystkim piękny wygląd i widoczna skóra wyściełająca wnętrze. To tak jak byśmy mijali na ulicy piękną blondynkę, której spod spódnicy wychodzi kawałek...zgrabnego uda. Ahhh... ale wracając do BMW. To co trzeba wiedzieć już na wstępie to ile ma mocy - 326 awanturnych koni mechanicznych, ile czasu potrzebuje do przyspieszenia do pierwszej "setki" - 5,4 sekundy oraz co wariuje pod maską - 3-litrowa, rzędowa benzyna. Miło mruczący 6-cylindrowy, 24-zaworowy motor poza dużą ilością mocy oferuje przyjemne dla ucha doznania. Przy spokojnej jeździe nie doświadczymy pomruków, wystarczy jednak zmusić BMW do lekkiego wysiłku, a do naszych uszu dotrze i wulgarny grzmot, wywołując tym zazmieszanie na ulicy. W tym samym czasie prawdziwe szaleństwo odbywa się w zbiorniku paliwa. Istne tornado, przez które komputer wskazuje 14,2-litra co wydaje się i tak niskim wymiarem kary za chwilę szaleństwa. Przy spokojnej jeździe - cokolwiek by to nie znaczyło w ustach Krzyśka - osiągnął 9,2-litra.
Silnik BMW 440i został zestrojony ze sportową, automatyczną 8-biegową przekładnią, która pełną moc przenosi na tylną oś (opcjonalnie napęd xDrive). Czas przełożenia i precyzja działania wprawia w zachwyt, tak samo jak bardzo dobry układ kierowniczy doskonale współgrający z zawieszeniem, które możemy dostosować w zależności od potrzeb. Na codzień sztywny i wciąż gotowy do szybkiego pokonania zakrętu, może być przestrojony w miękko pracujące kabrio, zapewniając przy tym możliwie najwyższy komfort. Całość sprawdza się rewelacyjnie. Znakomite wyciszenie daje o sobie znać (kiedy mamy rozłożony dach) przy dużych prędkościach, a ta wynosi 250km/h.
Mając BMW w Cabrio chce się poczuć wiatr we włosach, chce się powozić, wylansować. Nic nie jest za darmo. Musimy zrezygnować z przestrzeni bagażowej i ograniczyć 4-miejscowe wnętrze. Redukcja ilości miejsc poprzez postawienie windscreen'a, wyhamowaującego wpadające do wnętrza powietrze. Poza tym składając dach (zajmuje to 20 skeund i możliwe jest podczas jazdy przy prędkości do 18 km/h) ograniczamy i tak niewielki bagażnik. 370-litrów przy rozłożonych siedzeniach zmniejsza się do 220-litrów pojemności wyznaczone przez poprzeczkę, która wyznacza granicę "ukrycia" twardego dachu.
Komfortowe, pięknie prezentujące się wnętrze, prawie w całości pokryte zostało białą skórą Dakota połączoną z czernią pokrywającą część boków drzwi i kokpitu oraz czernią Piano, którą znajdziemy na konsoli centralnej i tunelu środkowym. Dobrze spasowane elementy mimo utwardzonego zawieszenia nie "skrzeczą". Fotele z bardzo dobrym trzymaniem bocznym i długim siedzkskiem zostały wzbogacone o nawiew na kark, który powiedzmu sobie wprost, rewelacyjnie sprawdzi się podczas jazdy ze złożonym dachem i zdaniem Damiana - pomoże uniknąć dotkliwego przewiania.
Rozbudowany system muldimedialny i nagłośnienie Harmoan/Kardon rewelacyjnie się spisują podczas podróży. Obsługa multimediów jest bardzo prosta i intuicyjna. Zmieniony interfejs jest czytelny i nie mamy problemu z wybraniem konkretnej "koumny" typu: nawigacja, radio/media, telefon, ustawienia, mój pojazd, Connected Drive (jeśli posiadamy). W kwesti nagłośnienia możemy być pewni, że słuchając muzyki nasze uszy będą rozpieszczane przez czyste dźwięki płynące z głośników sygnowanych logo wspomnianego Harmoan/Kardon. 9-kanałowy, 515-watowy cyfrowy wzmacniacz napędza 12-głośnikowy system, a mając otwarty dach i suchając głośno muzyki ze spokojem możem napędzać imprezkę w ogrodzie sąsiadów.
Problem przy nabyciu BMW 440i Cabrio może mieć przeciętny obywatel. Zaporę stanowi cena jaką przychodzi nam zapłacić za te auto. Damian upiera się, że cena na poziomie blisko 370.000 PLN jest zbyt wygurowana. Krzysiek broni BMW 440i Cabrio. Uważa, że w aucie można się zakochać. Jego wygląd w połączeniu z lakierem Orange Sunset Metalic, białym wnętrzem wyściełanym skórą i przede wszystkim wiatr we włosach oraz ponury pomruk dużej jednostki benzynowej sprawiają, że te auto jest warte swoich pieniędzy. Poandto standard wykończenia i poziom wyposażenia windują cenę BMW z nadwoziem Cabrio. Poza tym uważa, że BMW nie może być tanie bo jeździli by nimi wszyscy. A jeżeli nie mamy 370.000 PLN to możemy zdecydować się na serię 4 w Cabrio z mniejszym silnikiem i niższym poziomem wyposażenia oraz manualną skrzynią biegów. Taka wersja (420i) została wyceniona na 195.400 PLN.
BMW daje klientowi możliwość wyboru jaki silnik ma znaleźć się pod maską i ku zdziwieniu niektórych osób, BMW Cabrio może posiadać silnik wysokoprężny o mocy nawet 313 KM (najsłabszy diesel ma moc 190 KM). Podczas konfigurowania wersji wyposażenia BMW jest wiele opcji, na które decydujemy się kosztem rosnącej ceny. Najdroższą opcją wyposażenia jest M Sport, którego dopłata wynosi 24 400 PLN. Wybierając z opcji konfiguracji wszystkie dostępne opcje dodatkowe oraz najdroższy i zarazem najmocniejszy silnik wśród diesli cena może przekroczyć nawet 400.000 PLN.
Więcej dowiecie się z naszego Video Testu, który specjalnie dla Was przygotowaliśmy. Zapraszamy!
Dane techniczne
DANE TECHNICZNE: BMW 440i Cabrio Luxury 326 KM |
|
SILNIK |
Benzynowy, Turbosprężarka, R6, 24V |
POJEMNOŚĆ |
2998 ccm |
MOC |
326 KM przy 5500 rpm |
MAKS. MOMENT OBR. |
450 Nm przy 1380-5000 rpm |
SKRZYNIA BIEGÓW |
8-biegowa, automatyczna |
NAPĘD |
Tylna oś |
0-100 km/h (sek.) |
5,4 |
Vmax |
250 km/h |
ZUŻYCIE PALIWA (l/100km)(miasto/trasa/średnie) wg wskazań producenta |
9,5 / 5,8 / 7,2 |
ZUŻYCIE PALIWA (l/100km) z testu |
11,2 |
POJEMNOŚĆ ZBIORNIKA PALIWA |
57 litrów |
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.)(mm) |
4638 / 1825 / 1384 |
WAGA (kg) |
1770 |
POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA |
220 / 370 litrów |
LICZBA DRZWI/LICZBA MIEJSC |
2 / 4 |
OPONY |
front: 225/40R19, tył: 255/35R19 |
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ |
195.400 PLN |
CENA WERSJI TESTOWANEJ |
ok. 370.000 PLN |