Czapki z głów dla zespołu projektowego w Centro Stile Alfa Romeo. Giulia może być najlepszym samochodem produkowanym przez włoskiego producenta od długiego czasu tego koncernu. Na przestrzeni lat marka zyskała reputację pięknych, ale niedopracowanych mechanicznie aut  - Giulia w nowej generacji jest świetna na drodze, dobrze zbudowana i wygląda nietuzinkowo.

Ale czy na zatłoczonym rynku obok uznanych konkurentów, takich jak BMW serii 3, Audi A4 i Jaguar XE, naprawdę można uzasadnić wybór Giulii? W topowym wyposażeniu Veloce na pewno.

Mocno wyeksponowany napis VELOCE na obu przednich błotnikach informuje nas że Giulia to panna która może dużo zaoferować.  Delikatnie przeprojektowane zderzaki, polerowana czerń na ramach okien, podwójnie zakończony  układ wydechowy, piękne 19 calowe felgi plus szereg systemów bezpieczeństwa daje Veloce delikatną przewagę na pozostałymi wersjami.  

Proste, ale ekskluzywne wnętrze nowej Giulii zostało zaprojektowane z myślą o kierowcy. W Giulii to właśnie kierowca jest najważniejszy. Środkową konsolę oraz wyświetlacz zaprojektowano tak aby ułatwić prowadzenie samochodu. Nie jesteśmy fanami multimediów Alfy ze względu  na grafikę, która wygląda trochę na przestarzałą. Podobnie jest z jakością i wielkością obrazu z kamery wstecznej przypomina nam czasy z przed paru lat.  

Przednie fotele z automatyczną  regulacją w 3 płaszczyznach  są pokryte jasną przyjemną w dotyku skorą, a kierowca czuje się w nich jak w szytym na miarę, doskonale skrojonym garniturze albo skórzanym kombinezonie. Pasażerowie z przodu nie powinni narzekać na brak miejsca. Szeroki tunel środkowy nie wpływa negatywnie na ograniczenie przestrzeni w pierwszym rzędzie foteli. Z tyłu jest nieco gorzej. Wygodnie będzie dwojgu pasażerów o średnim wzroście. Miejsce dla trzeciego pasażera należy traktować awaryjnie – nie jest wygodnie, bo przez środek podłogi przebiega wysoki tunel skutecznie ograniczający przestrzeń na nogi.

Bagażnik Giulii ma pojemność 480 l. W tej klasie to średnia pojemność. Otwór ładunkowy nie jest duży, co może utrudniać pakowanie większych gabarytów.  Za dopłatą 440 zł możemy dokupić haczyki na torby z zakupami .

Wewnątrz auta nie można nie zauważyć przycisku  uruchamiającego zapłon, który Alfa dumnie eksponuje na zgrabnej skórzanej kierownicy dając nam poczucie siedzenia za kierownicą super sportowego auta. Egzekwo a nawet chyba bardziej niż przycisk rzucają się w oczy duże żeby nie powiedzieć wielkie metalowe łopatki do zmiany biegów. Podobne możemy znaleźć w sportowych autach typu Ferrari.  Mimo swojego sportowego wyglądu utrudniają dostęp do znajdujących się za nimi przełączników kierunkowskazów i wycieraczek.

Pokrętło DNA umożliwia przechodzenie między trzema trybami jazdy Zaawansowana efektywność, Neutralna i Dynamiczna (z trybem Race dla Quadrifoglio). Pozwalają one zmienić masę układu kierowniczego i reakcję przepustnicy, samochód czuje się najlepiej w trybach Neutralnym i Dynamicznym. Giulia w skrajnych trybach to dwa zupełnie inne auta. Tryb neutralny jest dla zwykłych kierowców którzy cenią sobie komfort i spokój.  Dla rządnych wrażeń… zdecydowanie literka D

W trybie dynamicznym Giulia jest sztywna, a precyzyjny układ kierowniczy pracuje nieco ciężej dając poczucie większej kontroli. Zawieszenie staje się  energiczne a kierowca nabiera zaufania do auta podczas większych prędkości. Do tego napęd na 4 koła oznaczony Q4, który głównie przekazuje moc na tylną oś czyli nadal czujemy, że moc drzemie z tyłu ale w przypadku poślizgu czy trudnych warunków na drodze, nawet do 50% mocy zostanie przekazane na oś przednią.

Do skrzyni można mieć zastrzeżenia ale tylko wtedy kiedy Giulia pracuje w innym trybie niż DYNAMIC. No jest trochę wolna i lekko ospała ale kiedy przełączymy tryb na odpowiedni dla tego auta czyli  D,  reakcja skrzyni jest natychmiastowa.

Sercem Giulii jest silnik wysokoprężny 2.2.litra JTD o mocy 210 koni mechanicznych.  Dość głośny ale dobrze wygłuszona kabina mocno tłumi nieprzyjemny trekot silnika. Powiem szczerze, że jest to bardzo rozsądna konfiguracja. Dostajemy stosunkowo sporo mocy a spalanie mieści się w granicach przyzwoitości. Po efekt gęsiej skórki na rękach warto sięgnąć rozważyć 280 konny silnik benzynowy.

No i spalanie… w mieście trochę nam wypije 7,5 litra/ 100 km i tak jak zawsze wspominamy nie jest to jazda żeby uzyskać jak najniższe spalanie tylko normalna, przepisowa jazda. Chociaż kusi, żeby sprawdzić czy rzeczywiście start do setki zajmuje ok. 7 sekund.

Osoby, które kierują się wyborem auta pod kątem bezpieczeństwa będą usatysfakcjonowani Giulią , ponieważ dostajemy najbardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Producenci chwalą się zdobyciem 5 gwiazdek w najnowszych testach zderzeniowych EuroNCAP, osiągając najlepszy wynik 98% za ochronę dorosłych pasażerów.

Dzięki najnowocześniejszym technologiom i materiałom nowy model Giulia gwarantuje optymalną kontrolę nad samochodem i jednocześnie zapewnia wysoki komfort. Tradycyjne zawieszenie unowocześniono, korzystając z opatentowanych rozwiązań.

W szybkim podsumowaniu naszej Giulii – na tej zgrabnej młodej włoszce warto zawiesić oko.