Opis

Wszechobecność kantów
Najnowsze wcielenie Cherokee, stylistycznie upodobniło się do większego brata o nazwie Commander. W tym modelu o okrągłościach musimy zapomnieć, bo wszystko zakończone jest kanciasto lub w formie kwadratów, ale ma to swój charakter, który nie jednej osobie przypadł do gustu. Auto zdobią liczne wstawki z chromu, które szczególnie zauważymy na przedniej kratownicy i na osiemnastocalowych alufelgach.

Pozory czasem mylą
Zewnętrzne wymiary auta wielu osobom dają wrażenie, że we wnętrzu jest również bardzo dużo miejsca. Niestety, do końca tak nie jest. Z przodu do dyspozycji mamy komfortowe i nieźle wyprofilowane fotele, a między nimi przebiega pas pod którym ukryty jest most przekazujący napęd na tylne koła. Właśnie takie rozwiązanie zmniejsza przestrzeń pasażerom. Z tyłu najwygodniej zasiądzie dwójka dorosłych osób, plus dziecko, a do dyspozycji będą mieli sporych rozmiarów kanapę, oraz mnóstwo przestrzeni na nogi i nad głowami. Podobnie jest z bagażnikiem, który w standardowym położeniu oferuje 409 litrów całkowicie płaskiej powierzchni do zagospodarowania. Gdyby jednak okazało się, że potrzebujemy więcej miejsca, to jednych ruchem ręki można powiększyć ją do 1404 litrów, a wtedy nasz Jeep zamienia się w mini ciężarówkę o ładowności 535 kilogramów.
Spoglądając na deskę rozdzielczą od razu wiemy z jaką marką mamy do czynienia. Wielka kierownica z logiem firmy, a za nią stylowe zegary, od lat podświetlone na ten sam białozielony kolor. Cyferblaty, jak zawsze są przejrzyste i czytelne. Podobnie jest z konsolą środkową, na której centralnie umieszczone jest radio CD/MP3, a poniżej w obsłudze pokrętła półautomatycznej klimatyzacji.
Po raz pierwszy miałem okazję jeździć autem marki Jeep, w którego wnętrzu nie ma skórzanej tapicerki. Pierwsza styczność z materiałami w testowanym aucie wypadła bardzo dobrze. Plastiki są nieźle spasowane i nie sprawiają kłopotów, nawet podczas jazdy nieutwardzonymi drogami.

Tylko jeden
Pod maską testowanego auta, znajduje się jedyna jednostka napędowa, oferowana przez Jeepa na polskim rynku. Jest to potężny, wysokoprężny silnik o pojemności 2,8 litrów i mocy 177 koni mechanicznych. Jednostka ta spięta jest z pięciobiegową automatyczną skrzynią biegów, zaś napęd przekazywany jest na tylne koła lub stale na obie osie. Oprócz tego, auto posiada możliwość jazdy w terenie z włączonym reduktorem, dzięki któremu niejedna przeszkoda staje się prostsza. Bardzo dobra elastyczność, zapewniona jest dzięki sporemu momentowi obrotowemu, który wynosi aż 460Nm a dostępny jest już przy 2000 obr./min. Dodatkowym atutem jest skrzynia biegów, która mimo pięciu przełożeń stara się dobrze dopasowywać bieg do sytuacji. Owszem są zauważalne minimalne szarpnięcia podczas zmiany biegów, ale nikomu nie będą dokuczać. Ważące prawie dwie tony auto, ochoczo rozpędza się do prędkości maksymalnej 180 km/h a pierwszą setkę osiągniemy po 10,5 sekundach od startu.
Układ kierowniczy to typowy Amerykanin, czyli najpierw musi pomyśleć nad poleceniem, a dopiero po kilku chwilach wykonać je. Ale zaznaczam nie wpływa to na bezpieczeństwo w żadnym stopniu. Po prostu tak ma być i nie można tego uznawać za wadę, ponieważ gusta Amerykanów i Europejczyków są zupełne inne.
Zawieszenie dobrano w taki sposób, aby połączyć możliwość jazdy nie tylko po utwardzonych, drogach ale i po bliżej nieznanym terenie. Jest zestrojone z przewagą miękkości i komfortu, ale jest to wielką zaletą, którą doceniamy dopiero podczas dłuższych wojaży Jeepem Cherokee.
Podróż tym ciężkim kolosem do najdroższych nie należy. Jedynie w mieście nasz portfel może znacznie zeszczupleć, bo na krótkich miejskich dystansach auto, potrafi "wypić" do 13 litrów oleju napędowego. Na trasie apetyt maleje i często oscyluje w granicy 8 litrów. Nie najgorzej ze spalaniem było podczas jazd testowych. Średnio Jeep zadowalał się 10 litrami ropy, które umożliwiają przejechanie na pełnym 70 litrowym baku do 700 kilometrów.

Legenda jest wśród nas
Jeep Cherokee jest bardzo ciekawą propozycją dla osób lubiących samochody wielozadaniowe. Jest przestronny, a dzięki napędowi na obie osie niestraszne są mu nieutwardzone drogi, a co najważniejsze pod maską posiada dynamiczny i oszczędny silnik wysokoprężny o sporej mocy. Wersję Limited z podstawowym wyposażeniem, możemy nabyć mając kwotę od 168 277 złotych.

Plusy
+ Jakość materiałów
+ Dynamiczny i oszczędny silnik
+ Sporej pojemności bagażnik
+ Napęd 4x4

Minusy
- Cena wersji prezentowanej
- Środkowy tunel ograniczający przestrzeń we wnętrzu
- Układ kierowniczy

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 2768 ccm turbo diesel (Common Rail)
Moc: 177 KM przy 3800 obr./min
Moment obr.: 460 Nm przy 2000 obr./min
Skrzynia biegów: 5 biegowa automatyczna
Napęd: 4x4
0-100km/h: 10,5 sek.
Vmaks: 180 km/h
Zużycie paliwa: 12,2/7,8/9,4 [13,0/8,3/10,0 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 70 litrów
Teoretyczny zasięg: 700 kilometrów
Wymiary: 4493/1839/1736 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1985 kg
Ładowność: 535 kg
Pojemność bagażnika: 409/[1404] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja Limited

dodatkowe wyposażenie: lakier metalik (+ 3 981 zł), Pakiet Premium Sound (radio AM/FM DVD MP3 RDs zmieniacz na 6CD, system nagłośnienia Infinity Premium Sound - 8 głośników, subwoofer, wzmacniacz 368 watt, system komunikacji bezprzewodowej uconnect phone, lusterko wsteczne z automatycznym ściemnianiem i wbudowanym mikrofonem (+ 6 029zł), ciemne szyby części tylnej (+ 2 161zł), filtr cząsteczek stałych DPF (+ 3 868zł)

Cena: 168 277 zł [wersja Limited] 184 316 zł [wersja testowana]

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

Galeria