Śledź nas na:     

Marka:
Wróć


Jest przestronny i wygodny, a pod maską kryje sprawdzoną, niemiecką jednostkę napędową o mocy 140KM. A to wszystko opakowane jest w sporej wielkości nadwozie o bardzo ciekawej stylistyce zewnętrznej. Tak krótko, można scharakteryzować dzisiejszego bohatera artykułu, czyli Dodge Journey.

Opis

Wszystko jest duże
Dodga Journeya na pewno nie pomylimy z innym samochodem, bo jego rozmiary są imponująco duże. Z przodu charakterystycznym elementem jest chromowana atrapa silnika, która rozdziela prostokątne światła o sporych rozmiarach. Podobnie jest z tyłu gdzie wszystko skupia się na olbrzymich lampach. Całość nadwozia, zdobią chromowane alufelgi.

Samochód siedmioosobowy
Wnętrze prezentowanego dziś Dodge Journey oferuje siedem wygodnych miejsc. Z przodu mamy do dyspozycji dwa komfortowe fotele, które są nieźle wyprofilowane, oprócz tego w drugim i trzecim rzędzie są kanapy trzy i dwuosobowe, więc miejsca i przestrzeni nikomu nie zabraknie. Trochę gorzej może być z bagażami, ponieważ przy trzech rzędach miejsc, mamy zaledwie 167 litrów przestrzeni bagażowej, jednak po złożeniu siedzeń możemy ją powiększyć do 1461 litrów, uzyskując całkowicie płaską podłogę.
Spójrzmy teraz na deskę rozdzielczą, którą zaprojektowano z pomysłem ale i z wielką prostotą w obsłudze. Składa się z centrum dowodzenia trzystrefową, automatyczną klimatyzacją, niżej zaś usytuowano radio połączone z nawigacją. A to wszystko obsługiwane jest dzięki siedmiocalowemu, dotykowemu wyświetlaczowi. Zegary, to typowy amerykański styl. W tym przypadku zostały umieszczone w trzech oddzielnych przedziałach, podświetlonych na biało-zielony kolor, nie męczący oczu kierowcy bezwzględnie na porę dnia.
Na koniec przyszła pora wspomnieć o jakości wykonania wnętrza. Najczęściej słyszę opinię, że samochody pochodzenia amerykańskiego mają twarde plastiki i niezbyt dobrej jakości materiały. Jednak, ten kto dalej tak myśli jest w błędzie, bo testowany Journey posiada bardzo miłe w dotyku i bez uwag spasowane plastiki, a materiały także są dobrej jakości i proste do utrzymania w czystości.

Dobrze znana jednostka
Pod maską testowanego Dodge znajduje się jednostka napędowa koncernu Volkswagena o pojemności 2 litrów i mocy 140KM, która od ubiegłego roku jest montowana nie tylko w modelach Dodga, ale również w Jeepie i Chryslerze. Silnik ten zbudowany jest w technologii pompowstrykiwaczy i oferuje moc rzędu 140KM i 310Nm momentu obrotowego. Napęd przekazywany jest na przednie koła za pomocą sześciobiegowej, automatycznej skrzyni biegów. Takie parametry zapewniają ważącemu ponad 1800 kg autu na osiągnięcie pierwszej setki w niespełna 12 sekund i maksymalne rozpędzenie się do 182km/h.
Elastyczność stoi na wysokim poziomie, a jest to zapewnione dzięki, sporemu momentowi obrotowemu i nieźle pracującej skrzyni biegów. Zmiana biegów następuje szybko i niemalże bez szarpnięć, a kierowca ma zawsze pewność sprawnego przyśpieszania w każdej sytuacji.
Układ kierowniczy pozostał typowo amerykański, czyli zdarzają mu się opóźnienia w reakcji na polecenia wydane przez prowadzącego, jednak bardzo szybko przyzwyczaimy się do tego i nie będzie stanowiło to problemu.
Zawieszenie pracuje dobrze i nie możemy mieć większych uwag do niego, a każde nierówności są tłumione tak, jak powinny.
Dodge dysponuje ponad 77 litrowym bakiem, na którym mamy możliwość przejechania ponad tysiąc kilometrów. Możliwe jest to dzięki umiarkowanemu apetytowi na paliwo, które średnio nie przekraczało 7,2 litra oleju napędowego. W mieście spalanie wzrasta o dwa litry, zaś na trasie potrafi spaść nawet do sześciu litrów.

Ciekawa propozycja dla Europejczyków
Dodge Journey został stworzony z myślą o Europejczykach i trzeba przyznać, że jest bardzo ciekawą propozycją dla wszystkich lubiących tego typu pojazdy. Jest przestronny i bardzo dobrze wyposażony, a pod maską posiada oszczędny i dynamiczny silnik. Wszystko to można posiadać od 142 437 zł za wersję RT. Prezentowany dziś Journey z dodatkowym wyposażeniem kosztuje aż 173 314 zł! Jednak i tak warto rozważyć zakup tego samochodu posiadając takie pieniądze.

Plusy
+ Niewielkie zużycie paliwa
+ Jakość wykonania
+ Dynamiczny i oszczędny silnik
+ Przestronne wnętrze

Minusy
- Cena wersji prezentowanej
- Mały bagażnik

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1968ccm turbodiesel
Moc: 140 KM przy 4000 obr./min
Moment obr.: 310 Nm przy 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa automatyczna
Napęd: przedni
0-100km/h: 11,8 sek.
Vmaks: 182 km/h
Zużycie paliwa: 8,7/5,5/6,7 [9,0/6,0/7,2 w teście] (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 77,6 litrów
Teoretyczny zasięg: 1077 kilometrów
Wymiary: 4888/1878/1691 [długość/szerokość/wysokość] (w milimetrach)
Waga: 1830 kg
Ładowność: 650 kg
Pojemność bagażnika: 167/[1461] l [po rozłożeniu siedzeń]
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/7

Wyposażenie: wersja RT

wyposażenie dodatkowe:
Pakiet Navigation&Sound (system multimedialny uconnect phone, system komunikacji bezprzewodowej uconnect phone, kamera tylna ParkView); Pakiet VES (6 głośników Premium, wzmacniacz 368 watt, nowy 9 calowy ekran w konsoli górnej, pilot zdalnego sterowania, zestaw bezprzewodowych słuchawek); elektrycznie otwierany i uchylany dach (AS4+AV1+GWG) (+ 24 776 zł), lusterko wsteczne z automatycznym ściemnianiem i wbudowanym mikrofonem, zestaw głośnomówiący Bluetooth (+ 2 288 zł), lakier metalik czerwony Inferno perłowy (+ 3 813 zł)

Cena: 142 437 zł [wersja RT] 173 314 zł [wersja testowana]

AUTOR (Tekst+fot): Artur Ławnik

Galeria

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej